W lutym 2006 roku pojawiła się koncepcja Baltic Areny, dziś nastąpił kolejny milowy krok w jej powstaniu. Koniec negocjacji oznacza, że miasto ma już podstawę do wykonania projektu stadionu. Wybudowany stadion będzie zgody ze znaną koncepcją "bryły bursztynu", o której Paweł Adamowicz powiedział dziś, że spotkała się "z szerokim poparciem".
Teraz droga do powstania Baltic Areny ma już być prosta. Do końca lipca ma być złożony wniosek o pozwolenie na budowę, być może we wrześniu uda się już przeprowadzić pierwsze przetargi i wówczas prace pierwszego etapu mogłoby zacząć się jeszcze w tym roku.
Ze względu na pośpiech, prace wykonawcze są podzielone na dwa etapy. W pierwszym etapie miasto rozstrzygnie przetarg na wykonanie prac ziemno- fundamentowych. Ta część robót będzie mogła już trwać, gdy prowadzony będzie przetarg na wykonawcę drugiego etapu.
Koszt opracowania koncepcji stadionu to 33 mln zł netto, pieniądze te popłyną z funduszy spółki BIEG zajmującej się z ramienia miasta sprawami Baltic Areny. Co z pieniędzmi na samą budowę? Jak powiedział prezydent Adamowicz, stadion jest priorytetem miasta i zostanie zrealizowany nawet kosztem opóźnienia innych inwestycji.
Władze Gdańska starają się uzyskać możliwie duże wsparcie z budżetu państwa, w najczarniejszym scenariuszu będą musiały jednak wykorzystać własny budżet i kredyty na tę inwestycję. Paweł Adamowicz rozmawiał już w tej sprawie z ministrem Drzewieckim, jednak nie znamy szczegółów tych ustaleń. Kwota wsparcia zostania wkrótce podana przez ministra Drzewieckiego.
- Realizacja Baltic Areny to tak naprawdę nie problem pieniędzy, tylko czasu. - powiedział Paweł Adamowicz. Prezydent będzie apelował do przedsiębiorców, aby w razie przegranych przetargów nie stosowali obstrukcji poprzez odwołania.
Konsorcjum RKW-HPP, z którym miasto z wolnej stopy prowadziło negocjacje i podpisze umowę na projekt stadionu składa się z najbardziej liczących się na świecie projektantów budynków, w tym gigantycznych stadionów. Nad Baltic Areną pracowało będzie ponad 600 architektów, mających doświadczenie w budowie obiektów na Mundial w Niemczech.
- Przygotowania do budowy zajmują zwykle więcej czasu, natomiast same nasze budowy w Niemczech trwały, w zależności od stadionu, 18 do 26 miesięcy - powiedział Wojciech Grabianowski, członek zarządu firmy RKW.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?