To będzie najnudniejszy film od czasu narodzin kamery, pomyślałam, jadąc dzisiaj w kierunku Letnicy. I niestety nie pomyliłam się, chociaż … pewne zmiany na działce zaszły.
Otóż prawdopodobnie teren, na którym powstanie stadion, stał się modnym miejscem do spędzania wolnego czasu przez tych, którzy nie wiedzą co z nim zrobić. A skoro nie ma się sensownego pomysłu na jego (tego czasu) zagospodarowanie, to najlepszą ideą wydaje się dewastacja wszystkiego, co się na oko nawinie. I tym sposobem emerytowana kanapa, która od tygodni wypoczywała przy drodze w głąb działki, została już rozebrana na składniki pierwsze, a hałdy śmieci i gruzu powoli zmieniają kształt. Odpady ze zwałowisk są sukcesywnie z nich wyciągane i rozrzucane po terenie. Mimo, że działka tonie w zieleni, to zaczyna powoli przypominać wysypisko śmieci.
Sytuację starają się opanować paprocie obrastające hałdy gruzu, ale czy będą szybsze od tych, którzy postanowili je zrównać z ziemią?
Siłaczom zabawiającym się na działce zaczęły przeszkadzać również kwitnące krzewy, z których część powoli umiera, z na wpół wyrwanymi korzeniami. Smutny to widok…
W minionym tygodniu gdańszczanie dowiedzieli się, że Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012 Sp. z o.o. otrzymało projekt koncepcyjny stadionu, oraz, że w sierpniu tego roku inwestor zamierza wystąpić o pozwolenie na budowę dla inwestycji towarzyszących stadionowi. To bardzo dobre wieści. Tylko dlaczego kierowcy samochodów, przejeżdżających dzisiaj ul. Uczniowską, tak chętnie, na widok kamery, używali klaksonów? Czyżby chcieli coś przekazać …?
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?