MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bałtyk Gdynia - Gedania Gdańsk 0:1

Szymon Szadurski
Nie było niespodzianki w sobotnich, czwartoligowych derbach Trójmiasta. Niżej notowany Bałtyk Gdynia przegrał u siebie z Gedanią Gdańsk 0:1 (0:1). Pozytywnym, a także negatywnym bohaterem meczu został napastnik ...

Nie było niespodzianki w sobotnich, czwartoligowych derbach Trójmiasta. Niżej notowany Bałtyk Gdynia przegrał u siebie z Gedanią Gdańsk 0:1 (0:1).

Pozytywnym, a także negatywnym bohaterem meczu został napastnik Gedanii, Szymon Hartman. W pierwszej połowie zdobył dla swojego zespołu zwycięską bramkę. W drugiej odsłonie gry w atmosferze skandalu opuszczał przedwcześnie boisko po tym, jak uderzył swojego rywala pięścią w twarz i sędzia wyrzucił go z placu gry.

Sam mecz był wyrównany, gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska i żaden z zespołów nie potrafił na dłużej uzyskać wyraźniej przewagi. Gedaniści grali jednak bardziej dojrzale i stwarzali groźniejsze sytuacje do zdobycia gola. W 33 min Hartman przejął piłkę w środkowej strefie boiska, wyprzedził obrońców i plasowanym strzałem pokonał Romana Tomaszewicza.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Gedania w 66 min. mogła prowadzić 2:0. Głową strzelał Hartman, piłkę z najwyższym trudem odbił Tomaszewicz, a Borowski z kilku metrów nie zdołał jej wbić do bramki. W 83 min. doszło do niemiłego incydentu. Biegnącego z piłką Hartmana powalił na ziemię zapaśniczym chwytem Maciej Sikorski. Przydusił rywala do murawy i nie zamierzał wstać. Napastnikowi Gedanii puściły nerwy i uderzył Sikorskiego pięścią w twarz. Obaj zawodnicy za niesportowe zachowanie zostali wyrzuceni z boiska.

Bałtyk - Gedania 0:1 (0:1)

Bramka: Szymon Hartman (33 min.)

Czerwone kartki: Maciej Sikorski (Bałtyk, 83, faul taktyczny) oraz Szymon Hartman (Gedania, 83, uderzenie przeciwnika).

Źółte kartki: Dobrzyński, Rosiński (Bałtyk) oraz Podgórniak, Cirkowski, Mazurkiewicz. Broner (Gedania).

Widzów: 100.

Bałtyk: Tomaszewicz - Wasielewski, Grzesiuk, Kudyba, Sikorski - Klemczyk, Szmidt, Dobrzyński (66 Peta), Knioch (58 Styn) - Rosiński, Figura (75 Biszto).

Gedania: Biecke - Mazurkiewicz, Witt, Górski, Cirkowski - Adamus (63 Laskowski), Szymański (63 Klimowicz), Podgórniak (58 Stasiuk), Broner (89 Stencel) - Borowski, Hartman.

Mirosław Zimny

trener Bałtyku

- W tym meczu niczym nie odbiegaliśmy od Gedanii, jestem dumny z postawy mojego zespołu. Na boisku nie widać było, że gdańszczanie walczą o awans do III ligi, a naszym celem jest utrzymanie. Przegrać 0:1 z jedną z najlepszych drużyn w lidze i to po takiej grze to nie wstyd.

Andrzej Bussler

trener Gedanii

- Uważam, że w dalszym ciągu gramy słabo. Byliśmy jednak lepsi od Bałtyku, bo po prostu mamy mocniejszy zespół. Gospodarze niczym nas nie zaskoczyli. Szkoda, że widowisko popsuł sędzia nadmiernie szafując kartkami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto