Banki. Kto kupi BPH i co razem z nim?

Klienci BPH są nieco zdezorientowani. Nie wiadomo, w ręce którego banku trafią. Chętnych na 200 oddziałów i markę może być kilka podmiotów. Dokładnie nie wiadomo jednak, co by kupili, gdyż nie podano, które oddziały BPH zostaną włączone do Pekao, a które sprzedane.

W umowie rządu z UniCredito, włoski bank zobowiązał się do sprzedaży marki oraz 200 oddziałów BPH i powiązanych z nimi usług bankowych na rzecz niezależnego trzeciego podmiotu. Pozostałe 280 oddziałów zostanie włączonych w struktury Pekao SA.
- Na razie nic się nie zmieniło - mówi pani Teresa, klientka BPH. - Ale nie wiadomo, co będzie dalej. Czy mój oddział trafi do Pekao czy zupełnie innego banku. Jakie zaoferują mi usługi? Spłacam walutowy kredyt hipoteczny, a Pekao nie ma takiego w ofercie. Może już czas przenieść się do zupełnie innego banku.
Analitycy uważają, że UniCredito nie sprzeda najlepszych oddziałów w najkorzystniejszych lokalizacjach. Natomiast nie jest jasne, czy te które pójdą pod młotek zostaną sprzedane z klientami czy bez, a są oni największą wartością. Część klientów zapewne będzie chciał przejęć bank Pekao, pozostali mogą trafić do banków, które już są lub jeszcze nie działają na polskim rynku. UniCredito jednak prawdopodobnie nie będzie chciał wzmacniać swoich konkurentów w Polsce. Poza tym w umowie z rządem zobowiązał się, że BPH ma pozostać "niezależnym bankiem".
- To wyraźnie wskazuje, że intencją jest, by nie został przejęty przez kogoś, kto działa w Polsce - uważa Andrzej Powierża, analityk Bankowego Domu Maklerskiego.
Na razie wśród potencjalnych nabywców wymienia się kilka dużych grup finansowych, które już są w Polsce. Zaintersowania zakupem BPH nie wyklucza Lukas Bank, którego właścicielem jest grupa Credit Agricole. Inwestycje w rozwój sieci w Polsce deklarował też belgijski KBC posiadający już Kredyt Bank. Także skandynawska grupa Nordea SA ma rozważać zakup części włoskich udziałów w BPH. Obecność w sektorze bankowym deklarowało w swojej strategii PZU. W połowie stycznia prezes PZU Cezary Stypułkowski nie wykluczył związku PZU z bankiem, a nawet zbudowania własnego. Teraz PZU nie komentuje jednak sprawy dopóki nie będą znane szczegóły oferty na BPH. Wartość 200 oddziałów z marką BPH szacuje się na ponad 4 mld zł. Sfinalizowanie transakcji ma potrwać rok.