Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barokowe pasje zabrzmiały przed świętami Wielkiej Nocy

Maja Korbut
Piękna muzyka, piękni ludzie. Czego potrzeba więcej.
Piękna muzyka, piękni ludzie. Czego potrzeba więcej. materiały prasowe
W przeciągu zaledwie kilku dni gdańscy melomani mieli szansę usłyszeć dwie wspaniałe barokowe pasje. Pierwsza z nich, napisana przez Carla Heinricha Grauna, została wykonana na zakończenie czwartej edycji Gdańskiego Festiwalu Muzycznego. Druga to wykonana w Niedzielę Palmową Pasja Bacha według św. Jana.

Ten koncert odbył się w ramach Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena. Wyrabiający sobie coraz silniejszą markę Gdański Festiwal Muzyczny niemal całkiem już wyparł z Trójmiasta Festiwal Wielkanocny. Pasja Bacha była jedynym koncertem, odbywającym się w jego ramach. Na osłodę pozostaje fakt, że koncert był na naprawdę wspaniałym poziomie.

Barokowych orkiestr, grających na instrumentach historycznych lub ich kopiach, pojawia się coraz więcej. W ciągu ostatnich dni w Gdańsku mogliśmy usłyszeć nie tylko Wrocławską Orkiestrę Barokową, ale i Akademie für Alte Music Berlin. W niedzielę pojawił się kolejny znakomity zespół, Barokowa Orkiestra Elbipolis Hamburg. Chociaż ich instrumenty wymagały kilkakrotnego strojenia w trakcie utworu, co burzyło nieco nastrój zadumy, instrumentaliści świetnie poradzili sobie z wielkim dziełem Bacha. Wykazali się nie tylko selektywnym brzmieniem, ale także piękną, słodką kantyleną. Równie wszechstronny okazał się Chór Festiwalu Schleswig-Holstein w Lubece. Przy składzie zespołu udane forte wydaje się całkiem oczywiste, natomiast delikatnie brzmiące piano, jakie zaprezentował chór, jest sporym osiągnięciem.

Bach w swojej Pasji według św. Jana umieścił wiele wymagających partii solowych, ale najtrudniejszą powierzył Ewangeliście. Zachwycający w tej roli był niemiecki tenor Eric Stoklossa. Wystąpiło też trzech solistów basów: Panajotis Iconomou jako Piłat, Tomaš Šelc oraz Günter Papendell, cechujący się głęboką barwą głosu, która do partii Jezusa wydawała się idealna. Wystąpiły też solistki Stefanie Dasch, Chiyuki Okamura, Iwona Sakowicz i Karolina Sikora.

Niestety, w filharmonicznej sali na Ołowiance pozostało sporo wolnych miejsc. Graunowska Pasja była chyba nieco lepiej rozreklamowana... Wielkanocny Festiwal w tym roku prawie zupełnie ominął Gdańsk, a szkoda, bo świetny niedzielny koncert obudził apetyt na więcej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Danuta Stenka jest za stara do roli?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto