Czy dni zarządu spółki Zarząd Morskiego Portu Gdynia SA są policzone? Odwołać go może rada nadzorcza, a jej skład prawdopodobnie zmieni się niebawem.
W środę w Warszawie odbyło się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy gdyńskiego portu. W porządku obrad zapisany był punkt o zmianach w radzie.
- Minister skarbu zdecydował o przerwaniu walnego i wznowieniu 18 listopada - powiedział Jerzy Wieliński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.
W dziewięcioosobowej radzie nadzorczej minister skarbu ma pięciu przedstawicieli. Czterech reprezentuje miasto Gdynia. Jak się dowiedzieliśmy, zostały zgłoszone dwa wnioski o zmianę składu rady. Jeden pochodzi od szefa resortu skarbu, który chce wymienić dwóch z pięciu swoich przedstawicieli. Port jest wpisany na listę firm strategicznych dla bezpieczeństwa krajowej gospodarki. Członkowie rad nadzorczych w takich firmach muszą mieć odpowiednie kwalifikacje. W ocenie resortu skarbu, dokonanej jeszcze za poprzedniego rządu, dwóch członków rady nie spełnia tych warunków. Drugi wniosek zgłosiły działające w porcie związki.
- Przedstawiciele związku chcą wymiany całej rady - powiedział Wieliński. - Nie jest tajemnicą, że celem tego wniosku jest doprowadzenie do późniejszego odwołania przez nią zarządu.
- Wszystkie związki złożyły wotum nieufności wobec rady nadzorczej i zarządu portu - mówi Kazimierz Waldowski, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Portu Gdynia SA. - Rada nadzorcza naszym zdaniem w niewystarczającym stopniu nadzoruje poczynania zarządu. Głównym zarzutem wobec zarządu jest natomiast prywatyzacja portowych
spółek z pominięciem interesów pracowników. Szala przechyliła się przy prywatyzacji Bałtyckiego Terminalu Zbożowego. Zarząd podpisał z inwestorem pakiet pracowniczy za naszymi plecami. Było to całkowite złamanie zawartego wcześniej porozumienia i ustawy o związkach zawodowych. Zarząd nie jest od reprezentowania interesów załogi.
BTZ pod koniec października przeszło w ręce amerykańsko-holenderskiego holdingu ADM Cefetra za 33 mln zł. Związkowcy mają nadzieję, że nowy minister skarbu doprowadzi do zmian we władzach spółki. Na razie zapowiadają referenda w sprawie ewentualnej akcji protestacyjnej i strajku. Pierwsze referendum odbyło się w ostatni czwartek. Wzięło w nim udział 80 proc. załogi portowej spółki MTS sp. z o.o. Ponad 90 proc. poparło działania związków zawodowych i opowiedziało się za przeprowadzeniem akcji strajkowej. Kolejne referendum odbędzie się wśród załogi Portowego Zakładu Technicznego.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?