Około godziny 19:00 na scenę gdańskiego klubu B90 weszła formacja Thew i zagrała około 40 minutowy koncert, po nich zagrała formacja Obscure Sphinx. Występ pierwszego zespołu był całkiem niezły, ale już Obsure Sphinx zagrali rewelacyjnie przygotowując licznie zgromadzoną publiczność do koncertu Behemotha.
Około 21:00 na scenę wkroczył Behemoth. Ich koncert trwał dosyć krótko bo około 70 minut. Przez te kilkadziesiąt minut publiczność mogła usłyszeć materiał przekrojowy z poprzednich płyt zespołu oraz z zapowiadanej nowej płyty pt. „Satanist", utwór promujący ten album to "Blow Your Trumpets Gabriel".
Oprócz przytłaczającej, brutalnej lecz jednocześnie niezwykle melodyjnej i atrakcyjnej dla ucha wyczulonego na metalowe riffy muzyki, nie zabrakło iście piekielnych efektów pirotechniczny.
Nergal przebrany za mrocznego kapłana co chwilę wygłaszał krótkie homilie, lecz chyba mając na uwadze poprzednie ekscesy lidera Behemoth publiczność traktowała je z przymrożeniem oka.
Ponadto dobra muzyka black metalowa przyciągnęła fanów nie tylko z Trójmiasta lecz także ze Szwecji oraz Rosji, fani dobrej muzyki zapełnili klub B90 prawie po brzegi.
Zobaczcie zdjęcia z koncertu.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?