Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpieczne Trójmiasto: Rozpoczyna się sezon dla... kieszonkowców

Anna Odziomek
Anna Odziomek
Od początku roku na terenach kolejowych w Gdańsku doszło do 34 kradzieży kieszonkowych - są to jednak wyłącznie wykroczenia, które zostały zgłoszone na policję. Przed nami okres wakacji, w których oprócz turystów uaktywniają się przestępcy kieszonkowi.

O nasze bezpieczeństwo na dworcu i obszarze kolejowym dbają przede wszystkim całodobowe patrole prewencyjne policjantów i funkcjonariuszy straży ochrony kolei.

- Nasze patrole są widoczne na dworcach oraz w pociągach dalekobieżnych m.in. na terenie Trójmiasta, tym samym swoją obecnością stwarzamy poczucie bezpieczeństwa dla osób korzystających z pociągów - mówi Bartłomiej Drobotowicz, z-ca komendanta Regionu Straży Ochrony Kolei w Gdańsku.

Natomiast Tomasz Kwiatkowski z drugiego komisariatu policji w Gdańsku podkreśla, że współpracę i szybkość reakcji na zjawiska chuligaństwa umożliwia stały monitoring.

- Mamy duże rozpoznanie, ponieważ grupy przestępcze działające na dworcu są zazwyczaj te same. Zazwyczaj wiemy, kto dokonuje kradzieży kieszonkowych. Policjanci wiedzą kogo i gdzie mają obserwować, znają metody sprawców - zapewnia Tomasz Kwiatkowski.

Złodziej dobrze zorientowany

- Złodzieje doskonale wiedzą, kto posiada przy sobie znaczącą gotówkę, wraca z pracy zza granicy, bądź wiezie ze sobą wartościowe przedmioty. Kieszonkowcy pojawiają się także blisko osób wracających z promów, oraz z lotniska w Rębiechowie. W momencie wejścia do pociągu łatwiej jest taką osobę okraść - mówi Bartłomiej Drobotowicz. - Dzięki patrolom jest mniej kradzieży kieszonkowych, chociażby w Gdańsku Wrzeszczu i Gdańsku Głównym - dodaje.

Jak przyznają policjanci, tłok, nieuwaga, pośpiech podróżnych to czynniki ułatwiające zadanie kieszonkowcom. Złodzieje wykorzystują sytuacje zamieszania przed odjazdem pociągu, często pomagają wstawić walizkę do pociągu, z drugiej strony zdobywają zaufanie i zaczyniają działać.

- Mieliśmy na przykład w zeszłym roku takie zdarzenie, że sprawcy kradzieży działali podczas snu podróżnych, kradnąc aparaty, telefony komórkowe - mówi Kwiatkowski.

Złodziej zawsze w grupie. Złodziej poliglota?

Sprawcy kradzieży działają w grupach kilkuosobowych, są wśród nich też kobiety. Tworzą sztuczny tłok, jedna osoba pomaga, zaś inna okrada w tym samym momencie.

- Od pewnego czasu wzrasta ilość kradzieży w pociągach SKM. Ofiarami często są obcokrajowcy, a sprawcy dobrze znają języki obce, zagadują, wzbudzają zaufanie, są uprzejmi dla turystów, a chwilę później kradną ich portfele, odwracając uwagę - mówi Tomasz Kwiatkowski.

Nad ranem w SKM

- Problemy pojawiają się także w porannych kursach skm pomiędzy godziną 3 a 5 rano, zwłaszcza w weekendy. Jeżdżą nimi często osoby pod wpływem alkoholu, które śpią, stając się łatwymi ofiarami kieszonkowców - dodaje.

Sztuczny tłok i "na windę"

Miejscami "aktywności" złodzieji są tez podziemne tunele, gdzie panuje spory tłok. Na przykład w zeszłym roku, przy City Forum mężczyźnie otworzyła się walizka, osoby zajęte pomocą w zbieraniu rzeczy "pseudo ofiary" zostały okradzione z portfela, nie wiedząc nawet jak i kiedy do tego doszło.

- Podobną taktykę zamieszania wykorzystują w windzie. Wciskają guziki i zatrzymują windę. Gdy reszta osób zaczyna pomagać w tym czasie nieuwagę wykorzystują kieszonkowcy - wyjaśnia policjant.

"Na monety z portfela"

Inną metodą działania kieszonkowców jest "niechcący" wysypanie monet z portfela. Sprawcy wiedzą, że znajdą się osoby chcące pomóc w zbieraniu. Analogicznie do pomocy przy zbieraniu rzeczy do walizki, nieuwagę pomocnych przechodniów wykorzystują złodzieje.

- Policjanci oraz funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei analizują różne metody kradzieży, po czym w cywilnych ubraniach prowadzą działania operacyjne, dzięki którym łatwiej jest im ująć sprawców niektórych kategorii przestępstw - mówi Bartłomiej Drobotowicz, z SOK.

- W tym roku dzięki naszej pracy operacyjnej schwytaliśmy trzech kieszonkowców - dodaje Drobotowicz i przyznaje, że dość dużym problemem jest agresywne zachowanie osób wracających w nocy z imprez. - Staramy się kierować policjantów po cywilnemu w miejsca gdzie pojawiają się podejrzane grupy i legitymujemy podejrzaną grupę - mówi.

Jak się nie dać złodziejowi?

- Należy mieć odliczoną gotówkę, schowane wartościowe przedmioty. Portfel z gotówką powinien być schowany w miejscu trudno dostępnym - wyjaśnia Drobotowicz. - Konduktorzy obserwują to, co dzieje się w pociągu podczas kontroli biletów, przyglądają się osobom dziwnie się zachowującym, podróżującym bez biletów. Jednak o nasze bezpieczeństwo i naszych bagaży musimy zadbać sami. Podróżny nie może zostawiać beztrosko swoich przedmiotów i udać się np. do wagonu barowego - mówi Drobotowicz. - Nie powinniśmy przyjmować poczęstunku, napojów od nieznajomych osób, gdyż mogą być do nich dosypane środki nasenne - dodaje.

Obrzucanie pociągów kamieniami

Problemem, z którym zmagają się funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei jest obrzucanie pociągów kamieniami przez osoby małoletnie. Ujęcie sprawców jest trudne, bo często są to młodociani z okolicznych domostw.

- Prowadzimy profilaktykę poprzez pogadanki w szkołach podstawowych wspólnie z policją - mówi Drobotowicz. - Dzieci słuchają nas po to, by dowiedzieć się, jakie niebezpieczeństwa mogą na nie czyhać podczas podróży pociągiem czy przebywania na obszarze kolejowym oraz jak radzić sobie w takich sytuacjach. Policjanci w trakcie spotkań z młodzieżą przestrzegają przed czynami zabronionymi związanymi z koleją, np. graffiti, paleniem papierosów na terenie dworca, uprzedzając ich o odpowiedzialności - wyjaśnia.

Najczęściej do obrzuceń pociągów dochodzi latem, gdy młodzież nie wie co ma zrobić z wolnym czasem. - Ważne jest, abyśmy sami reagowali na takie zjawiska, dzwonili pod 112. Taka informacja może okazać się bardzo cenna, bo obrzucenie pociągu kamieniami może wiązać się np. z trwałym kalectwem - mówi Drobotowicz.

Bezpieczeństwo osób odprowadzających swoich bliskich do pociągu

Kieszonkowcy, wybryki chuligańskie to nie jedyne zagrożenia na jakie jesteśmy narażeni w pociągu. Coraz rzadziej zapominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, np. aby nie wyskakiwać z pociągu, który właśnie ruszył.

- Osoba najbliższa pomaga wnieść bagaże, pociąg rusza, a ta wyskakuje. To jest sytuacja niedopuszczalna - alarmuje Drobotowicz. I dodaje, że lepiej przejechać jedną stację dalej, bo częstym skutkiem takiego skoku jest kalectwo lub śmierć. Takie przypadki tragicznie zakończonych pożegnań w pociągu znane są funkcjonariuszom SOK w Gdańsku.

Dni Techniki Kolejowej na Dworcu Gdańsk Główny
Każdy kto ma ochotę przyjrzeć się z bliska pracy SOK w Gdańsku, zobaczyć tresurę psów służbowych będzie miał taką okazję 13 czerwca w trakcie Dni Techniki Kolejowej na Dworcu Gdańsk Główny. Pomimo wysiłku służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na dworcu i w pociągach, warto samemu zadbać o swój portfel i cenne bagaże.
Bezpieczne
Trójmiasto
to nowy cykl artykułów opisujących programy
profilaktyczne, porady i dbanie władz Trójmiasta o bezpieczeństwo jego
mieszkańców.

Zobacz jakie możliwości daje Ci MMTrojmiasto.pl >>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bezpieczne Trójmiasto: Rozpoczyna się sezon dla... kieszonkowców - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto