Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bogusław Kaczmarek: Piłkarze Lechii mają szansę pojechać do Francji

Paweł Stankiewicz
Bogusław Kaczmarek
Bogusław Kaczmarek Tomasz Bołt/Polska Press
Bogusław Kaczmarek, asystent Leo Beenhakkera w reprezentacji Polski, mówi o obecnej kadrze biało-czerwonych i piłkarzach Lechii.

Awans reprezentacji na Euro 2016 to duży sukces polskiej piłki nożnej?

Sukces to bardzo pojemne słowo. Powiedziałbym, że to spore osiągnięcie. Nie chcę umniejszać nic reprezentacji trenera Adama Nawałki, chociaż nie podobają mi się stwierdzenia czy opinie wielu fachowców, że Nawałka zastał zgliszcza i niemalże od fundamentów budował reprezentację. Z całym szacunkiem dla mojego przyjaciela Adama, to nie można być obojętnym wobec tego, co pozostawił po sobie Waldemar Fornalik.

Z kadry Lechii najbardziej zaistniał Jakub Wawrzyniak. To największy pewniak z zespołu biało-zielonych na Euro 2016?

Kuba, jeśli jest zdrowy, to jest ważnym zawodnikiem w reprezentacji. To piłkarz z olbrzymim bagażem doświadczeń. Swoją przygodę z drużyną narodową zaczął do wyjazdu do Dubaju osiem lat temu. To jest osiem lat doświadczeń, błędów i udanych spotkań. Wartość Kuby dla tej reprezentacji to doświadczenie i jedyna lewa noga w Polsce.

Kogo z Lechii widzi Pan jeszcze w kadrze?

Rozdział eliminacji jest zamknięty. Biorąc pod uwagę znajomość filozofii i dotychczasowego postępowania - mam na myśli wybór zawodników i trafność decyzji - zasady powołań niewiele się zmienią. Warunek będzie taki, że wszyscy kandydaci do tej reprezentacji powinni, a wręcz muszą grać regularnie w swoich klubowych drużynach. W szczególności będzie to dotyczyć zawodników z polskiej ligi, w której jak wiemy, poziom pod kątem reprezentacji jest nie do końca zadowalający. Nawałka powoła zawodników prezentujących w marcu, kwietniu najwyższy poziom sportowy. Jestem przekonany, że szansę ma cała czwórka - Wawrzyniak, Mila, Peszko i Borysiuk. Nie rezygnowałbym też na tę chwilę z kandydatury Wojtkowiaka. W przypadku dobrej postawy Lechii na wiosnę może być brany pod uwagę Janicki, ale warunkiem będzie forma sprzed urazu głowy.

Całą rozmowę z Bogusławem Kaczmarkiem można przeczytać TUTAJ

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto