Aktualizacja, godz. 16.37
Mężczyzna zatrzymany w poniedziałek w sprawie bójki w pociągu w Gdańsku, po przesłuchaniu również został zwolniony do domu.
Aktualizacja, godz 12.40
Po wczorajszym przesłuchaniu dziewięciu kiboli zatrzymanych ws. sobotniego ataku na pociąg, nie udało się postawić zarzutów żadnemu z nich. Podejrzani zostali wypuszczeni na wolność. W policyjnym areszcie przebywa tylko jedna osoba, którą dodatkowo zatrzymano w poniedziałek. Zostanie ona przesłuchana we wtorek.
Napad na pociąg w Gdańsku. Pięć osób rannych, są zatrzymani [FILM]
- Tych dziewięć osób zostało przesłuchanych w charakterze świadków i zwolnionych do domu. Zebrany materiał dowodowy nie pozwolił na przedstawienie im dziś zarzutów, natomiast to nie znaczy, że nie zostanie to zrobione w terminie późniejszym.
Ich wypuszczenie niczego nie kończy - wskazuje kom. Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Mundurowi nie ukrywają, że sprawa, wbrew pozorom, jest bardzo trudna, bo dotyczy środowiska pseudokibiców. Napastnicy byli całkowicie zamaskowani, więc trudno komukolwiek coś udowodnić. W dodatku nawet ofiary agresorów nie chcą współpracować z funkcjonariuszami.
- To, że zatrzymane osoby nie chcą współpracować, nie jest niczym nowym, to się zdarza. Osoby, które mają coś na sumieniu zbytnio rozmowne nie są. Natomiast jeśli chodzi o pokrzywdzonych i ich brak współpracy, to pokazuje, że te środowiska pseudokibicowskie są bardzo hermetyczne i bardzo zwarte w sobie. Przez to postawienie nawet części zarzutów dotyczących np. uszkodzenie ciała będzie tu bardzo trudne - mówi kom. Stęplewski.
Czytaj więcej: Gdańsk: Bójka pseudokibiców w pociągu. Zatrzymano 10 osób. Jedna z nich trafiła do aresztu
(źródło TVN24/x-news)
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?