Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Branżowe Oddziały Wojskowe. Grzegorz Pellowski: "Będą zajęcia z zakresu pieczenia chleba poligonowego"

Krzysztof Dunaj
Krzysztof Dunaj
mat. Komenda Portu Wojennego Gdynia
W Gdańsku będzie realizowany projekt Branżowe Oddziały Wojskowe. 9 stycznia współpraca została podpisana pomiędzy Komendą Portu Wojennego Gdynia a prezesem Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz dyrektorem Pomorskich Szkół Rzemiosł Im. Wiesława Szajdy W Gdańsku. W projekcie bierze udział 13 uczniów Branżowej Szkoły I stopnia nr 1 im. Wiesława Szajdy w Gdańsku. O realizacji projektu "Dziennik Bałtycki" porozmawiał z członkiem zarządu Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Grzegorzem Pellowskim.

Co dla Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw oznacza ten projekt i podpisanie umowy z Komendą Portu Wojennego Gdynia?

To jest realizacja projektu, który umożliwiło Ministerstwo Obrony Narodowej - od niedługiego czasu szkoły mają możliwość zawierać takie umowy. Ich celem jest kształcenie młodzieży w kierunku profilu wojskowego. W tej chwili jesteśmy w trakcie rekrutowania młodzieży do klas mundurowych. Będziemy chcieli szkolić młodzież w takich kierunkach jak kucharz, piekarz. To projekt pilotażowy. Jest jeszcze dużo niewiadomych i sami będziemy się tego uczyć.

Jak wygląda taka rekrutacja?

Dokonaliśmy już naboru. I to spośród młodzieży, która już uczęszcza do szkoły. Przykładowo ktoś zgłosiłby się do szkoły celem nauki zawodu piekarza i my teraz mamy możliwość zaproponowania - "Czy chciałbyś dodatkowo być w klasie mundurowej?" - Niektórzy jednego dnia deklarują, że są zainteresowani, a drugiego dnia rezygnują, albo się nie zdecydowali, a teraz znowu chcą. To są młode osoby. Trzeba bardzo ostrożnie i umiejętnie rozmawiać. To bardzo delikatne tematy.

Dla uczniów, w jakim wieku przeznaczony jest projekt?

Dla uczniów, którzy u nas kontynuują naukę zawodu i mają 15/16 lat.

Co zyskają uczniowie dzięki projektowi Branżowe Oddziały Wojskowe?

W ramach tego projektu odbywać się będą zajęcia na terenie portu [Komenda Portu Wojennego Gdynia - red.], a potem absolwent szkoły będzie mógł realizować dalej swoje zajęcia zawodowe w zakładzie, w którym odbywał praktyki albo pójść do wojska.

To bardzo poszerza możliwości osoby, która zdecyduje się dołączyć dodatkowo do projektu.

Oczywiście. Tworzy to w pewnym sensie też taką bazę dla wojska. Te zajęcia będą się odbywały na terenie jednostki wojskowej. W programie znajdzie się również posługiwanie się bronią, zajęcia opatrywania ran. Takie podstawowe zajęcia wojskowe.

Te umiejętności będzie się nabywało w trakcie praktyk zawodowych w szkole. Ktoś, kto je ukończy, będzie bardzo wiele potrafił. Taka nauka trwa przez 3 lata - 36 miesięcy. Myślę, że ten system będzie wciąż ewoluował. Odbędą się m.in. zajęcia z zakresu pieczenia chleba poligonowego. Mamy w wyposażeniu naszą piekarnię Pellowski , tam, gdzie uczniowie odbywają praktyki. Również zabiorę ich na poligony celem nauki pieczenia w warunkach polowych. Niedaleko mamy strzelnicę - dawny poligon "niebieskich beretów" w Kolbudach. To jest świetne miejsce do prowadzenia zajęć. Strzelnica mieści się w środku lasu, więc zaproponujemy rodzicom, zabranie tam dzieci latem - to będzie bardzo ciekawe przeżycie - pieczenie chleba w środku lasu na strzelnicy. Będę chciał uczyć ich samodzielnej obsługi urządzeń takich jak agregat prądotwórczy, piec. Wszystko trzeba umieć obsłużyć, potem zabezpieczyć, a jak się skończy, posprzątać, wrócić do bazy.

Ministerstwo stworzyło nam niesamowite możliwości. Wtedy kiedy ja chodziłem do szkoły - to było dawno, w latach 60 i 70 - mieliśmy tzw. przysposobienie obronne i chodziliśmy z karabinami na strzelnicę. To było normalne. W szkole uczyliśmy się w tamtym czasie np. posługiwania się maską przeciwgazową pegaz. Gdyby coś się wydarzyło, niewiele osób będzie umiało założyć maskę i się udusi. To wszystko na tych naszych zajęciach zostanie przeprowadzane. Należy podziękować ministerstwu za bardzo poważne podejście do tematu i stworzenie takich możliwości. Dzisiaj ministerstwo sięgnęło po najprostsze narzędzie. Dało młodzieży możliwość i to jest cenne, że już na poziomie bardzo wczesnym przygotowuje ją do tego, żeby nie była bezradna. Każdy powinien mieć podstawową wiedzę na temat posługiwania się bronią i o wykonywaniu prawidłowo opatrunków. Jestem w radzie programowej szkoły [Pomorskie Szkoły Rzemiosł - red.] i bardzo naciskałem, żeby nasza szkoła także miała taką możliwość.

DZIENNIK BAŁTYCKI w GOOGLE NEWS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto