Brouhaha Festiwal: muzyczna walka o wyjazd do Liverpoolu

Brouhaha Art Street Festival w Liverpoolu odbywa się już po raz piąty. Od 24 lipca do 3 sierpnia przez sceny i warsztaty festiwalowe przewinie się kilkuset muzyków, tancerzy i aktorów z 24 krajów z całego świata. Wszystko po to, aby spotkać w jednym miejscu młodych ludzi różnych narodowości, wyznań i dać im możliwość artystycznej współpracy. Szansę na udział w tym międzykulturowym przedsięwzięciu mają również trójmiejscy artyści.

- Gdańsk od początku jest partnerem festiwalu i co roku wysyła do Liverpoolu swoją artystyczną reprezentację - mówi Przemek Wojciechowski z Gdańskiego Archipelagu Kultury, który organizuje gdańskie eliminacje. - W tym roku postawiliśmy na młode zespoły. Nagrodą dla zwycięzcy będzie nie tylko możliwość zagrania kilku koncertów przed międzynarodową publiką, ale również udział w warsztatach z muzykami z całego świata. To także świetnia okazja, aby nawiązać zagraniczne kontakty, które mogą w przyszłości procentować - dodaje Wojciechowski.

Na scenie Stacji Orunia w szranki stanie pięć kapel. Fanom reggae przedstawiać nie trzeba Majestic i Lars. Pierwszy zespół gra klasyczne jamajskie rytmy, drugi łączy je z ciężkimi gitarami. Kolejny kandydat, drewnofromlas również proponuje pozytywne dźwięki, ale głównie w wersji dubowej. Eksperymentów w kompozycjach nie żałuje natomiast Kciuk And The Fingers łączący klubową muzykę z jazzowymi improwizacjami oraz Kiev Office - niebanalna indie rockowa kapela, która ma już doświadczenie w koncertowaniu za granicą podczas szwedzkich festiwali.

Każdy z zespołów zaprezentuje trzy utwory, a zwycięzcę wybierze jury, w którego skład wchodzi m.in. dyrektor festiwalu Brouhaha, Giles Agis.

- Swój głos oddać będzie mogła również publiczność, która wytypuje kandydata na biletach wstępu - dodaje Wojciechowski. - Ten, kto otrzyma najwięcej głosów zagra na scenie młodych talentów podczas lipcowego festiwalu MTV Gdańsk Dźwiga Muzę. Oprócz tego, oba zwycięskie zespoły otrzymają darmową salę prób na cały rok.