Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brutalna napaść na kobiety w Gdańsku Wrzeszczu. 27-latek usłyszał zarzut [WIDEO, ZDJĘCIA]

Kamila Grzenkowska
Kadr z filmu zarejestrowanego przez kamerę ZDiZ na ul. Partyzantów 23 maja
Kadr z filmu zarejestrowanego przez kamerę ZDiZ na ul. Partyzantów 23 maja
Policjanci z Komisariatu III w Gdańsku przedstawili 27-letniemu mężczyźnie zarzut uszkodzenia ciała. Sprawca podejrzany jest o to, że w ubiegły piątek rano na ul. Partyzantów zaatakował kobietę, która przejeżdżała obok niego na rowerze. Policjanci podejrzewają, że ten sam mężczyzna zaatakował jeszcze dwie inne kobiety i mężczyznę.

Policjanci z Wrzeszcza w środę doprowadzili do komisariatu 27-letniego mężczyznę, który podejrzewany jest o zaatakowanie czterech osób - trzech kobiet i mężczyzny. Doznali oni różnych obrażeń, m.in. urazu głowy i kręgosłupa.

Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek (23 maja br.) ok. godz. 6.00 rano. Sprawca idąc ulicą Partyzantów we Wrzeszczu zaatakował przypadkowe osoby, które napotkał na swojej drodze.

27-latek od soboty (24 maja br.) do dnia dzisiejszego przebywał w jednym z gdańskich szpitali na obserwacji psychiatrycznej. W środę za zgodą lekarzy,został przesłuchany przez policjantów. Mężczyzna usłyszał już pierwszy zarzut dotyczący uszkodzenia ciała jednej z pokrzywdzonych kobiet.

W czwartek 27-latek zostanie doprowadzony do prokuratury. Funkcjonariusze wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Niewykluczone, że w najbliższym czasie sprawca usłyszy kolejne zarzuty.

Zatrzymany był w przeszłości notowany w policyjnych systemach za inne przestępstwa, m.in. kradzież i paserstwo.

Za uszkodzenie ciała grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Policja zaprzecza, by mężczyzna był pod wpływem środków odurzających, kiedy atakował kobiety (wcześniej w mediach pojawiła się informacja, że był on pod wpływem dopalaczy).

Czytaj więcej na ten temat : Zatrzymano sprawcę brutalnych napadów na kobiety

27-latek został zatrzymany w sobotę. Funkcjonariusze zostali wezwani do awantury domowej, w której mężczyzna brał udział. - Już podczas tamtej interwencji policjanci podejrzewali, że sprawcą napaści we Wrzeszczu i prowodyr awantury domowej to ten sam mężczyzna - mówi Aleksandra Siewert z KMP w Gdańsku.

Jedna z kobiet została zaatakowana rankiem 23 maja. Zajście nagrała kamera przemysłowa zamontowana na budynku Zarządu Dróg Miejskich i Zieleni przy ulicy Partyzantów 36. Ofiarą napaści była pracownica ZDiZ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto