MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Brzuśce. Pomóżmy mu słyszeć i mówić

Anna Adamczyk
Dominik jest bardzo wesołym chłopcem, który uwielbia zabawę.
Dominik jest bardzo wesołym chłopcem, który uwielbia zabawę.
Jest żywym, pogodnym i bardzo radosnym dzieckiem. Jak każdy malec w wieku trzech lat, nie potrafi nawet pięciu minut usiedzieć w jednym miejscu. Interesuje go wszystko dookoła, jest ciekawy świata i życia.

Jest żywym, pogodnym i bardzo radosnym dzieckiem. Jak każdy malec w wieku trzech lat, nie potrafi nawet pięciu minut usiedzieć w jednym miejscu. Interesuje go wszystko dookoła, jest ciekawy świata i życia. Ma też głowę pełną pomysłów. Najbardziej fascynują go ryby. Ma nawet swoją małą kolekcję rybek-zabawek.

Jest też małym modelem, uwielbia, kiedy robi mu się zdjęcia. Wie kiedy należy być poważnym, a kiedy wypada się uśmiechnąć. Świetnie też czyta z ust. W ten właśnie sposób porozumiewa się z otoczeniem. Dominik Dzienisz z Brzuść, gm. Subkowy, bo o nim mowa, jest niesłyszącym chłopczykiem. - Dowiedzieliśmy się o tym, kiedy Dominik skończył dwa lata - mówi Dorota Dzienisz, matka chłopca. - To był dla nas prawdziwy szok.
Rodzice byli nieświadomi choroby synka, bo po jego urodzeniu jeszcze w tczewskim szpitalu nie przeprowadzano badań przesiewowych, sprawdzających słuch dziecka. Poza tym chłopiec doskonale rozumiał gestykulację rodziców, na którą oni na początku w ogóle nie zwracali uwagi. - Mówiłam Dominikowi, żeby podał na przykład kapcie i odruchowo wskazywałam ręką gdzie one leżą - mówi pani Dorota. - Dominik od razu wiedział o co chodzi. A ja nawet nie pomyślałam, że on może nie słyszeć, że on tylko rozumie nasze gesty...

Kiedy Dominik skończył dwa lata stwierdzono, że nie słyszy. Przyczyny nikt jednoznacznie nie ustalił. Na jedno ucho ubytek stanowi 100 proc., a na drugie 95 proc. Chłopiec od roku nosi aparaty słuchowe, lecz postępy w nauce mowy są znikome. Cały czas też uczestniczy w rehabilitacji. Jeździ na zajęcia do sudlogopedy do Gdańska, gdzie uczy się mówić. Potem ćwiczenia rodzice prowadzą z nim w domu. Tak naprawdę jednak jedyną szansą, aby nauczył się mówić, jest operacja wszczepienia implantu ślimakowego. - Doświadczenia wszystkich wiodących ośrodków na świecie potwierdzają fakt, że w celu optymalnych wyników, operację należy przeprowadzić pomiędzy drugim, a trzecim rokiem życia - mówi Dorota Dzienisz. - Obecnie na operację wszczepienia implantu ślimakowego oczekuje około 700 pacjentów. Narodowy Fundusz Zdrowia zakupuje rocznie około 100 implantów. Wynika z tego, że w kolejce trzeba czekać 7 lat.

W przypadku Dominika to oczekiwanie wyniesie przynajmniej 5 lat. Z każdym rokiem zmniejsza się szansa na nauczenie się mówienia. - Kiedy mija okres nauki mowy to taka operacja, jak mówią lekarze, jest już bezsensowna - dodaje pani Dorota.
Żeby ominąć tę kolejkę trzeba zapłacić. Wszczep implantu kosztuje około 85 tys. zł. Dla rodziców Dominika jest to nieosiągalna kwota. Dlatego też zwracają się do wszystkich ludzi dobrego serca, którzy chcieliby i mogą w jakikolwiek sposób pomóc w uzbieraniu potrzebnych pieniędzy. Cel jest niewątpliwie szczytny, bo przecież chodzi o zdrowie dziecka, które ma tylko jedną szansę na to, aby móc słyszeć, aby móc nauczyć się mówić.
Dominik jest małym, ale bardzo mądrym dzieckiem. Wie, że nie słyszy, ale też wie, że jest przed nim duża szansa. Chętnie uczestniczy w zajęciach rehabilitacyjnych, cieszy się z kontaktu z dziećmi. Wie też, że przed nim trudna operacja.

• W Internecie

Dominik ma też swoją stronę internetową:

http://dominikdzienisz.fm.interia.pl
www.dzieciom.pl

• Pomóż i Ty!

Ci, którzy chcą pomóc trzyletniemu Dominikowi, mogą wpłacać pieniądze na konto:

"Fundacja Zdążyć z Pomocą"

PKO BP XV O/Warszawa 50 1020 1156 0000 7902 0007 7248

z dopiskiem "Darowizna na leczenie i rehabilitację: Dominik Dzienisz"

• Pożegnanie karnawału

Na los Dominika Dzienisz nie pozostały obojętne władze gminy Subkowy oraz Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Subkowach. GOKSiR w Subkowach wraz z Jackiem Lisewskim i Kazimierzem Gdulą, radnymi gm. Subkowy, dzisiaj organizują spotkanie ?Pożegnanie karnawału z muzyką biesiadną?. Podczas imprezy przeprowadzona zostanie licytacja, czynna będzie loteria fantowa. Karol Dubiela każdemu chętnemu będzie na miejscu rysował jego karykaturę. Nie zabraknie także pań z Klubu Seniora Radość, które będą serwowały pyszne smakołyki, a panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Brzuśc przygotują słodką niespodziankę. Poza tym organizatorzy przewidzeli szereg atrakcji i niespodzianek, a dochód ze spotkania przeznaczony zostanie na pomoc Dominikowi. Organizatorzy serdecznie zapraszają wszystkich mieszkańców gminy i nie tylko do bardzo licznego udziału w spotkaniu. Początek imprezy, która odbędzie się w GOKSiR, o godz. 16.

• Zabawa

Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Subkowach zaprasza wszystkich miłośników dobrej zabawy na bal karnawałowy, który odbędzie się w najbliższą sobotę w godz. od 20 do 5. Koszt zabawy to 80 zł od pary. Organizatorzy zapewniają: obiad, barszcz, ciepły posiłek po północy, przekąski, kawę, herbatę, napoje, owoce. Zapisy przyjmowane są codziennie od poniedziałku do piątku osobiście lub telefonicznie w godz. 7.40 - 16.00. Więcej informacji można uzyskać telefonicznie pod numerem 536-85-23 oraz tel. 531-88-72 (po godz. 16). Dochód z zabawy zostanie przekazany na wszczepienie implantu ślimakowego Dominikowi Dzienisz z Brzuśc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto