Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budynek LOT do wyburzenia. Perła architektury czy symbol Gdańska?

A. Mizera Nowicka, M.Misiewicz
LOT w 2004 roku.
LOT w 2004 roku. R.Kwiatek/ archiwum DB
Dawnemu budynkowi LOT-u w centrum Gdańska na razie nic nie grozi. Co będzie potem i jakie mają pomysły na to miejsce mieszkańcy - pytają Anna Mizera-Nowicka i Martyna Misiewicz.

Gdy pojawiły się informacje, że dawny budynek LOT-u przy ul. Wały Jagiellońskie zostanie wyburzony, na forach internetowych zawrzało. - Gdzie teraz będzie można się umówić? - pytali gdańszczanie. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że popularne miejsce spotkań swojego wyglądu szybko nie zmieni.

Budynek LOT miał zniknąć z centrum miasta przed EURO 2012

Działkę pod budynkiem LOT-u cztery miesiące temu nabyła gdyńska firma Elfeko . - Kupiliśmy ją ze względu na jej atrakcyjną lokalizację - Piotr Kossak, kierownik Działu Przygotowania i Obsługi Inwestycji. - Zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na tym terenie możemy wybudować budynek hotelowo-biurowy o wysokości do 26 metrów z parkingiem podziemnym - zaznacza.

ZOBACZ, jak miasto walczyło z nielegalnym handlem pod LOT-em

Jak dokładnie będzie wyglądał obiekt? To zależy od wyników konkursu architektonicznego, który ma być rozpisany w przyszłym roku. Aby można go było zrealizować, musi przypaść też do gustu wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków.

- Trudno powiedzieć jaki on będzie. Może powstanie projekt historyzujący, od czego już się raczej odchodzi, a może będzie to nowoczesna zabudowa z zaznaczeniem detalu nawiązującego do obecnej architektury - mówi Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Żeby jednak konserwator mógł w tej sprawie zabrać zdanie, musi zobaczyć gotowy projekt i poczekać na wyniki prac archeologicznych, które odkryją resztki hotelu Danziger Hof, spalonego w 1945 roku.

Władze miasta apelują do deweloperów o dobrą architekturę w prestiżowych punktach miasta.

Sami inwestorzy przyznają, że zdają sobie sprawę, że do momentu powieszenia wiechy na nowym obiekcie, może upłynąć sporo czasu. - Jest to kwestia kilku lat. Budowę planujemy rozpocząć w latach 2015-2016 - mówi Piotr Kossak.

Już teraz jednak nie milkną głosy o przyszłym kształcie obiektu.
- Na tamte czasu budynek był dobrym przykładem architektury. Należy jednak patrzeć w przyszłość i szukać nowych rozwiązań - podkreśla dr Tomasz Rozwadowski, pracownik naukowy Politechniki Gdańskiej. - Jeśli faktycznie powstanie nowy budynek, spełniający oczekiwania mieszkańców, pogodzą się ze stratą starego, z którym wiążą wiele miłych wspomnień.
Sami gdańszczanie są jednak podzieleni w sprawie wyburzenia "blaszaka".

- LOT ma dla mnie większą wartość sentymentalną niż zabytkową - mówi Marta Rezińska. - Przyzwyczaiłam umawiać się właśnie tutaj, mówiąc "pod LOT-em". Znikają wszystkie symbole, które kojarzą mi się z Gdańskiem. Smutne, ale widać, że miasto chce się rozwijać.

Innego zdania jest natomiast Barbara Świętochowska, która przekonuje, że budynek już dawno powinien zniknąć z powierzchni ziemi. - Może kiedyś był perełką architektoniczną, ale teraz tylko szpeci. Trzeba go wyburzyć - podkreśla.

Na razie jednak pracownicy LOT-u nigdzie się nie wyprowadzają.
-Nasze biuro PLL LOT pozostanie tam do czasu, kiedy nowy właściciel będzie miał inne plany - informuje biuro prasowe. - LOT ma także gwarancję właściciela nieruchomości, że w przypadku wyburzenia budynku i wybudowania nowego, właściciel wynajmie w nim PLL LOT powierzchnię -dodaje.
Podczas nieoficjalnych rozmów także pracownicy Elfeko przyznają, że choć od niedawna to oni są właścicielami obiektu, wciąż mówią, że to budynek LOT-u. - Nie sądzę, żeby przed wyburzeniem ktoś wpadł na pomysł ściągania z budynku znaczka LOT. Przecież to symbol - zdradza jeden z pracowników.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto