Budżet Obywatelski 2019 w Trójmieście. Gdańsk i Gdynia inwestują, Sopot bez planów

Aż 18 milionów złotych! Tyle w budżecie obywatelskim na rok 2019 będą mieć do dyspozycji gdańszczanie. Taką decyzję podjąłem wspólnie z radnymi klubu Platformy Obywatelskiej - poinformował prezydent Paweł Adamowicz. To dobra wiadomość, bo z budżetu obywatelskiego finansowane są inwestycje, które zgłaszają, a potem wybierają sami mieszkańcy.

Budżet Obywatelski w Gdańsku. LISTA projektów, które zwyciężyły w głosowaniu

Gdański budżet obywatelski startował od puli 9 mln zł. Zapowiedziane przez władze miasta 18 mln zł to już dwa razy tyle. Środki na tę proobywatelską inicjatywę w Gdańsku będą rosnąć stopniowo. W ostatniej, zakończonej we wrześniu edycji do wydania było 12,5 mln zł. W przyszłym roku mieszkańcy będą już dysponować kwotą 14 mln zł czyli o 1,5 mln zł więcej niż w roku obecnym. Głosowanie, w którym do wydania będzie już 18 mln zł odbędzie się w 2018 r. i dotyczyć będzie inwestycji na 2019 r.

- Budżet obywatelski jest dla nas bardzo istotny i chcemy go stale rozwijać. Jedną z wypracowanych zasad było to, aby w Gdańsku wynosił on 1 proc. dochodów miasta i do tego dążymy. Dzięki temu wydamy więcej pieniędzy na zadania w każdej dzielnicy i na duże projekty ogólnomiejskie - wskazuje Piotr Borawski, miejski radny i członek zespołu ds. BO. Informuje też, że dzięki zwiększeniu kwot pojawi się możliwość do zgłaszania projektów, które będą realizowane w dwa lata, a nie tylko w rok, tak jak jest obecnie.

Budżet Obywatelski w Gdyni: III edycja zakończona [LISTA zwycięskich projektów]

- Wielu mieszkańców podnosiło postulat, aby projekty zgłaszane do BO były dłuższe niż jeden rok. Do tej pory staliśmy na stanowisku, że skoro mówimy o budżecie, to prawo nakazuje realizowanie zadań tylko w jednym roku. Doszliśmy do wniosku, aby zapisać w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta kwoty budżetu obywatelskiego na 2018 i 2019 r. i umożliwić zgłaszanie projektów dwuletnich. Po głosowaniu i wyborze zadań będziemy mogli dostosować wydatki do długość wykonania zadania. Można w skrócie powiedzieć, że nasz budżet obywatelski przestanie być tylko konsultacjami nad budżetem na dany rok, a będziemy konsultować zarówno budżet, jak i WPF - tłumaczy Borawski.

Samorządowcy nie wykluczają kolejnych zmian w zasadach BO. Czekają na sugestie mieszkańców w tej sprawie. W poniedziałek miasto rozpoczęło zbieranie opinii, co warto zmienić, poprawić, udoskonalić. Opinię można wyrazić na stronie gdansk.pl w zakładce budżet obywatelski, gdzie jest specjalna ankieta. Wypełniać ją można do niedzieli, 27 listopada.

Także gdyński samorząd co roku systematycznie, ale i rozważnie, zwiększa kwotę przeznaczoną na BO. W pierwszej edycji do dyspozycji były 3 mln zł, w tej ostatniej już ponad 5 mln zł.

- W kolejnym roku ta kwota też zostanie zwiększona. O ile - decyzję podejmie Rada Miasta na początku przyszłego roku. Jak jednak pokazują nasze gdyńskie doświadczenia, zestawione z przykładami z innych miast w Polsce, kluczem do sukcesu budżetu nie jest kwota, jaka zostanie na niego przeznaczona, ale zbudowanie wokół tego narzędzia partycypacji dobrej atmosfery - wskazuje Aleksandra Dylejko, rzecznik Laboratorium Innowacji Społecznych w Gdyni.

W Sopocie władze nie planują zwiększać puli pieniędzy na budżet obywatelski.- Od 4 lat utrzymujemy stałą kwotę do rozdysponowania na pomysły mieszkańców w wysokości 4 mln zł. Relatywnie w budżecie miasta stanowi to 21 proc. wydatków inwestycyjnych. Kwota przeznaczona na budżet obywatelski w Sopocie jest najwyższa w Polsce - ok. 110 zł na osobę- mówi Katarzyna Alesionek z sopockiego magistratu.