Buty wkroczą na giełdę

Wczoraj słupska spółka Gino Rossi, producent obuwia i galanterii, opublikowała prospekt emisyjny, zatwierdzony w poniedziałek przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. Oznacza to, że firma dostała "zielone świato", aby wejść na warszawską giełdę. Debiut spodziewany jest w czerwcu.

Pierwsza publiczna oferta obejmuje 3 mln akcji serii C, których cena maksymalna została ustalona na poziomie 13 zł. Zapisy na akcje przyjmowane będą między 12 a 14 czerwca w punktach obsługi klienta Internetowego Domu Maklerskiego. Subskrypcje poprzedzi tzw. book-building w dniach 6-8 czerwca. Oferta podzielona jest na dwie transze. Dla inwestorów instytucjonalnych przeznaczono 2,2 mln walorów. Transza otwarta obejmuje 800 tys. akcji. Słupska spółka chce pozyskać w ofercie publicznej około 30 mln zł. Fundusze mają być przeznaczone przede wszystkim (85 proc. kapitału z emisji akcji) na dalszy rozwój sieci salonów firmowych. Aktualnie firma posiada 89 sklepów, z czego 16 za granicą. Do końca 2008 r. powstanie kolejnych 20 salonów w Polsce i tyle samo za granicą, głównie w Niemczech.
- Środki z giełdy mają również pokryć wydatki związane z nowym systemem informatycznym do zarządzania siecią sprzedaży - informuje Maciej Fedorowicz, prezes spółki. - Ponadto zamierzamy wybudować w Słupsku centrum magazynowo-logistyczne.
Firma Gino Rossi powstała w 1992 roku i zajmuje się produkcją ekskluzywnego obuwia dla kobiet i mężczyzn. Obecnie przedsiębiorstwo w każdym sezonie prezentuje kolekcję ponad 600 wzorów. Dodatkowo Gino Rossi prowadzi wyrób galanterii skórzanej (torebki, paski, portfele, kurtki) i materiałowej (krawaty, skarpety). Posiada największą w kraju sieć sprzedaży obuwia z górnej i średniej półki. Obecnie spółka ma 89 salonów firmowych, z czego 16 za granicą (Niemcy, Czechy, Rosja, Kanada). W 2005 roku spółka sprzedała ponad 420 tys. par obuwia, a przychody firmy sięgnęły prawie 95 mln zł, przy niemal 2 mln zł zysku netto.