Byczkowski kandydatem PO na prezydenta Gdyni

Po tym jak wczoraj swój start potwierdził obecny prezydent, Wojciech Szczurek, dziś poznaliśmy kolejnego kandydata do kierowania gdyńskim magistratem. Wiesław Byczkowski rzuca wyzwanie Szczurkowi, który wydaje się być głównym pretendentem do dalszego kierowania portowym miastem.

- To wspólna decyzja gdyńskeij i regionalnej Platformy Obywatelskiej. To optymalna kandydatura, a Byczkowski ma wszystkie cechy, któe powinien spełniać prezydent Gdyni - zaznaczał Tadeusz Aziewicz, szef lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej

Wiesław Byczkowski jest związany z Platformą Obywatelską od początków jej działalności w 2001 roku. W 2006 roku objął funkcję Wicemarszałka Wojewówdztwa Pomorskiego, uzyskując ponad 26 tys. głosów w wyborach.

- Gdynia nie jest samotną wyspa, jak próbuje kreować ją obecna władza i nie rozwija się tylko dzięki jej zdolnościom, ale przede wszystkim środkom Unii Europejskiej - podkreśał na specjalnej konferencji prasowej Wiesław Byczkowski.

Przedstawiciele PO podkreślali, że o ile cztery lata temu liczyli na dobrą prezydenturę Wojciecha Szczurka, to po kadencji są nią rozczarowani. Ich zdaniem Samorządność zbyt mało współpracuje z innymi organizacjami, a także nie wykorzystuje w pełni środków unijnych.

- Jako prezydent będe chciał zintensyfikować wykorzystywanie środków unijnych i podjąć szerszą niż do tej pory współpracę z prezydentami ościennych miast. Gdynię stać na nowy szpital na 500 - 600 łóżek. Nowa placówka jest realna do zbudowania od strony finansowej - deklarował Byczkowski, odając, że w kosztach mogłyby partycypować wszystkie zainteresowane samorządy regionalne.

Więcej pieniędzy miałoby być przeznaczanych na potrzeby dzielnic miasta.

- Powinno się zaniechać budowy nowego gmachu Urzędu Miasta, a fundusze przeznaczyć właśnie na dzielnice - wyjaśniał Byczkowski.

Przedstawiciele Platformy podkreślali, że są gotowi do koalicji po wyborach, ponieważ to z Samorządnością łączy ich najwięcej jeśli chodzi o program. Rażą szczegóły związane ze współpracą i podejmowaniem decyzji nie zawsze dobrych dla wszystkich mieszkańców, często zwiazanych z marnotrawieniem pieniędzy.

Tym sposobem poznaliśmy praktycznie wszystkich kandydatów na prezydenta Gdyni. Z Lewicy wystartuje Andrzej Różański. W latach 2001-2005 reprezentował on Gdynię w Sejmie. Później próbował swych sił w wyborach samorządowych (dwukrotnie: 2005 i 2007), samorządowych (2006) oraz do Parlamentu Europejskiego (2009). Jednak w żadnych wyborach nie udało mu się odnieść sukcesu.

Katarzyna Stanulewicz będzie z kolei kandydatką na prezydenta Gdyni z Prawa i Sprawiedliwości. Od 2007 roku pracuje w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim, wcześniej pracowała min. jako nauczycielka w gdańskim Gimnazjum nr 5. Z PiS-em związana jest od 2008 roku.

Wybory samorządowe odbędą się 21 listopada. Jesli zaś dojdzie do drugiej tury, to będzie ona miała miejsce 5 grudnia.