MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Byli stoczniowcy po 6 latach dostaną zaległe pensje

HUBERT BIERNDGARSKI
Byli pracownicy upadłej usteckiej stoczni po prawie sześciu latach oczekiwania dostaną zaległe wypłaty. W sumie na wynagrodzenia czeka 360 pracowników. Do podziału jest 5 mln złotych, ale sami stoczniowcy dostaną około ...

Byli pracownicy upadłej usteckiej stoczni po prawie sześciu latach oczekiwania dostaną zaległe wypłaty. W sumie na wynagrodzenia czeka 360 pracowników. Do podziału jest 5 mln złotych, ale sami stoczniowcy dostaną około miliona złotych. Za kilka miesięcy powinny być wypłacane kolejne odszkodowania.

Stocznia w momencie upadłości miała olbrzymie długi, a co za tym idzie wierzycieli (wśród nich byli pracownicy stoczni). Po długotrwałych sprawach sądowych udało się w końcu dokonać podziału.
- Ponad 4 mln zł dostanie główny wierzyciel, a zarazem nowy właściciel terenów - mówi Krzysztof Ciemnoczołowski, prezes Sądu Rejonowego w Słupsku, gdzie prowadzona była sprawa. - Pozostałe pieniądze, około miliona złotych, trafi do byłych pracowników stoczni. Najmniejsza wypłata to około 100 zł, a największa to 2,7 tys. zł. Lista wypłat powinna być gotowa w ciągu kilku dni.
Ciemnoczołowski zapewnia, że to nie ostatnie pieniądze, jakie trafią do stoczniowców. Do podzielenia wśród wierzycieli jest kolejne 5 mln złotych. Tutaj podział powinien być zakończony w ciągu 3-4 miesięcy.
- Nie powinna się powtórzyć sytuacja z pierwszego podziału, bo mamy już gotowe procedury. Teraz wszystko zależy od wierzycieli, czy przyjmą podział, czy też będą się odwoływać - dodaje prezes.
Wypłacenie pieniędzy stoczniowcom nie zakończy jednak problemu ze stocznią. Prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej sprawdzają, czy wycena majątku stoczni odbyła się zgodnie z prawem. Doniesienie złożyli sami pracownicy stoczni, którzy twierdzą, że kwoty wycen były zaniżone. Część ich przypuszczeń potwierdziła się.
- Operaty szacunkowe, na podstawie których robiono wyceny, zawierają błędy - mówi Beata Szafrańska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Okazuje się, że błędy te mają istotny wpływ na wartość nieruchomości. Postanowiliśmy zlecić na podstawie dostępnej dokumentacji nową wycenę. Nowa wycena będzie znana najpóźniej za dwa miesiące. Wtedy też prokuratorzy podejmą dalsze działania.
Sami stoczniowcy są zaskoczeni decyzją sądu.
- Większość z nas nie wierzyła już, że dostaniemy jakiekolwiek pieniądze - mówi Ryszard Błaszczyk, jeden z byłych stoczniowców. - Myślę, że w pełni uwierzymy, jak pieniądze pojawią się na naszych kontach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto