Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytów: Starsi ludzie płacą 40 procent więcej za pobyt w szpitalnym ZOL

Leszek Literski
Podopieczni ZOL płacą 40 procent więcej za pobyt w szpitalu
Podopieczni ZOL płacą 40 procent więcej za pobyt w szpitalu Leszek Literski
Biedniejsi podopieczni Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Bytowie musieli spakować walizki. Szpital Powiatu Bytowskiego drastycznie podniósł stawki za pobyt. Powodem jest racjonalizacja kosztów, bo od 1 lipca szpital działa w formie spółki prawa handlowego, która musi liczyć każdy grosz. Opłaty wzrosły aż o 40 procent.

Zamiast dotychczasowej stawki w wysokości 70 procent wynagrodzenia pacjenta, zaczęto pobierać 45 zł opłaty dziennej. W miesiącu wychodzi prawie 1400 zł.
Niektórzy pacjenci mają nieco ponad 700 zł emerytury, więc nie stać ich na pobyt w ZOL. – Mój ojciec ma zaledwie 700 złotych emerytury. Jest poważnie chory, a my nie jesteśmy w stanie opiekować się nim. Teraz też nie stać nas na dopłacanie do jego pobytu w ZOL – martwi się mieszkanka Bytowa, która zgłosiła się do nas z tym problemem.
Szpital nie ma litości dla nikogo, bo musi być „nad kreską”. – Szukamy oszczędności gdzie się da – przyznaje prezes Piotr Karankowski. – Dlatego też musieliśmy zmienić sposób naliczania opłat. Szpital nie jest placówką opiekuńczą – dodaje.
Prezes uzasadnia, że do tej pory do pobytu niektórych pacjentów musiał dopłacać nawet 20 złotych dziennie.
– Narodowy Fundusz Zdrowia pokrywa jedynie koszty leczenia i opiekę – tłumaczy wicestarosta Czesław Żurawicki. – Tak zwane koszty hotelowe leżą na barkach pacjenta. Do tej pory stawki były zróżnicowane, w zależności od wynagrodzenia. Za tę samą usługę niektórzy płacili mniej, a inni więcej. Nie było to sprawiedliwe.
Wicestarosta przyznaje, że nowa opłata nie jest mała. – Będziemy rozmawiać z prezesem, aby poszukał pokrycia kosztów w dodatkowych źródłach – zapowiada.
Starostwo chce też porozmawiać z przedstawicielami poszczególnych gmin, by dołożyli się do pomocy najuboższym. Na razie w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym przebywają tylko ci, których na to stać. – Gdy wprowadzono nowe opłaty, mieliśmy kryzys – przyznaje Marzena Stępień, ordynator ZOL w Bytowie. – Rodziny, których nie było stać na pobyt przewlekle chorego, zabierały go do domu. Teraz sytuacja już się unormowała. Wszystkie 42 łóżka są zajęte, a w kolejce czeka kolejnych czworo pacjentów.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bytów: Starsi ludzie płacą 40 procent więcej za pobyt w szpitalnym ZOL - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto