Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cafe Absinthe wyprowadza się z Teatru Wybrzeże. Po słynnej imprezowni pozostaną tylko wspomnienia?

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
To koniec pewnej epoki dla gdańskich imprezowiczów. Na Po 15 latach działalności Cafe Absinthe był zmuszony zamknąć swoje podwoje. Zdecydowanie zyskają na tym miłośnicy teatru. Wszak powodem tych zmian jest gruntowny remont, który czeka Teatr Wybrzeże. Prace nad jego modernizacją ruszą wiosną, a remont obejmie m.in. widownię, foyer i mechanikę sceny.

Wraz z końcem starego roku jedna z najbardziej znanych gdańskich klubokawiarni zakończyła swoją działalność. Podobny los czeka księgarnię, która znajduje się po sąsiedzku. Cafe Absinthe, lub po prostu Absynt czy Abs, w budynku Teatru Wybrzeże działał od 2004 roku. Impreza sylwestrowa była ostatnią, która odbyła się w tym lokalu.

- Do dyrektora Teatru Wybrzeże przyszedłem z pomysłem na lokal o przewrotnej nazwie "Absinthe", gdzie absynt kojarzy się z czymś nielegalnym - portalowi Namonciaku.pl w 2015 r. mówił Karl Kuellmer, właściciel klubokawiarni - Uznał ją za intrygującą, od razu się zgodził. W tamtym czasie Główne Miasto w Gdańsku było opustoszałe, nie było się gdzie bawić. Szybko zrezygnowaliśmy z działalności restauracyjnej, bo ludzie potrzebowali przede wszystkim miejsca, w którym mogliby imprezować.

Przez lata w "Absie" bawili się dziennikarze, aktorzy i artyści z Akademii Sztuk Pięknych oraz dziennikarze. Do historii nocnego życia miasta przeszły tańce na stołach i na barze, imprezy kończące się nawet o 9 rano i autorskie drinki na bazie absyntu.

Stali bywalcy, chcąc wyrazić swój smutek związany z zamknięciem lokalu, 1 stycznia zaplanowali symboliczną akcję "W Nowy Rok zapalę znicz pod Absem". Nie byli oni gołosłowni, bo świeczki rzeczywiście pojawiły się przed drzwiami popularnej imprezowni.

O eksmisji "Absyntu" wiadomo było już od dawna. Powodem zamknięcia lokalu nie była wszak kiepska frekwencja czy kłopoty finansowe, a potężny remont Teatru Wybrzeże. Ze względu na stan techniczny budynku (liczne ubytki w połaci dachowej, niska izolacyjność cieplna i akustyczna), a także niedostosowanie do potrzeb działalności teatralnej (utrudnione dojście, brak foyer, niewystarczająca liczba toalet) jego realizacja była niezwykle potrzebna.

Jak poinformował rzecznik Teatru Wybrzeże Grzegorz Kwiatkowski instytucję czeka kompleksowa przebudowa foyer oraz widowni, wraz z instalacją nowoczesnych urządzeń technologii teatralnej i mechaniki sceny. Ponadto, wykonana zostanie przebudowa wejść bocznych do budynku oraz wymiana frontowej fasady szklanej od strony Targu Węglowego, co zdecydowanie poprawi estetykę elewacji budynku. Dzięki tej przebudowie Gdańsk zyska nowoczesną scenę teatralną, komfortową zarówno dla widzów, jak i dla artystów, dającą znacznie szersze możliwości techniczne dla działalności artystycznej niż obecnie. Prace planowane są na lata 2020-2022.

Właściel Cale Absinthe obiecuje jednak, że lokal powróci niebawem w innym miejscu. Trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość, bo więcej szczegółów poznamy dopiero za kilka tygodni.

POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cafe Absinthe wyprowadza się z Teatru Wybrzeże. Po słynnej imprezowni pozostaną tylko wspomnienia? - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto