Chudeusz zwolniony!

Jerzy Chudeusz od soboty nie jest już trenerem koszykarzy Polpharmy Starogard Gd.

W oficjalnym komunikacie podano, że umowę rozwiązano za porozumieniem stron. Nie wiadomo jeszcze kto go zastąpi, w tej chwili obowiązki pierwszego trenera pełni Roman Olszewski, dotychczasowy asystent Chudeusza.

- Nie mogę w tej chwili podać nazwiska następcy, gdyż trwają rozmowy i tak się umówiliśmy - mówi Jarosław Poziemski, prezes klubu. - Będzie on znany na pewno przed meczem z Awilem Włocławek.
To spotkanie będzie zresztą transmitowane na żywo przez Polsat Sport. Jerzy Chudeusz, który już opuścił Starogard Gd., jest zdania, że rozwiązano z nim kontrakt w złym momencie. Jego były zespół będzie grał coraz lepiej.

- Ale bez wzmocnień, dwoma koszykarzami, w tym silnym środkowym, o zwycięstwa będzie ciężko - mówi już były szkoleniowiec Polpharmy, który życzy drużynie jak najlepiej. - Mam także nadzieję, że polscy koszykarze zaczną grać lepiej. Nie da się wygrywać spotkań tylko wtedy, gdy doskonale grają obcokrajowcy.

Były trener życzy swojemu następcy, by miał przede wszystkim więcej szczęścia. Także, gdy chodzi o starogardzkich kibiców. Uważa, że to głównie oni go zwolnili, a nie da się zbudować drużyny w dwa, trzy miesiące.

- To największy obecnie problem polskiej koszykówki, sposób budowania zespołów - mówi Jerzy Chudeusz. - Tuż przed ligą, a nie da się z taką drużyną szybko umówić zagrywek w ataku czy ustalić systemów gry w obronie.

Jerzy Chudeusz odszedł ze Starogardu Gd., bo chciał także tego sponsor, niezadowolony z wyników drużyny. Jego następcę czeka ciężkie zadanie. Ciągle nie wiadomo, kto nim będzie. Trudno kogoś przekonać do przejęcia schedy po Chudeuszu.