Aktualizacja 15 września
Jak poinformował nas w poniedziałek rano (15 września) podinspektor Tomasz Wojaczek z Komendy Miejskiej policji w Gdyni, w sobotę wieczorem miało miejsce zdarzenie drogowe, w którym opelcalibra uderzył w passata. Kierowca zbiegł z miejsca tej kolizji.
- Było to zdarzenie drogowe, kolizja, nikomu nic się nie stało - powiedział nam Tomasz Wojaczek. - Rzeczywiście, sprawca zbiegł z miejsca zdarzeniai, lecz w niedzielę stawił się celem złożenia wyjaśnień. Otrzymał najwyższy możliwy mandat. Nie jesteśmy w stanie w tej chwili ustalić, czy był trzeźwy.
Jak informuje Wojaczek, opel po kolizji wjechał w drzwi wypożyczalni, nie może być jednak mowy o wykroczeniu lub przestępstwie uszkodzenia mienia, ponieważ Kodeks Karny zakłada, że uszkodzenie takie musi być umyślne.
Przypomnijmy, w sobotę wieczorem czerwony opel calibra nie wyrobił zakrętu i uderzył w nadjeżdżającego z naprzeciwka volkswagena passata, po czym odbił się od niego i z dużą siłą wjechał w wejście znajdującej się w pobliżu (ul. Chylońska 28a) wypożyczalni wideo Inez&Sandra.
Z wypożyczalni w tym czasie wychodziły matka z córką, dosłownie kilka sekund później by wyszły i zginęłyby - rozpędzony samochód o mały włos ich nie staranował. Na szczęście nic się im nie stało.
Na miejsce pierwsze przybyłoy pogotowie i Straż Miejska, jednak kierujący oplem calibrą zdołał zbiec z miejsca zdarzenia. Policja wszczęła poszukiwania, kierowca zgłosił się sam w niedzielę.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?