MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ciężko się przebić

Adam Suska
Adam Bagiński
Adam Bagiński
Hokejowa reprezentacja Polski ostatni etap przygotowań do mistrzostw świata 1 dywizji odbywa na obozie w Oświęcimiu. Mój telefon o godzinie 16 z głębokiego snu budzi napastnika Stoczniowca, Adama Bagińskiego.

Hokejowa reprezentacja Polski ostatni etap przygotowań do mistrzostw świata 1 dywizji odbywa na obozie w Oświęcimiu. Mój telefon o godzinie 16 z głębokiego snu budzi napastnika Stoczniowca, Adama Bagińskiego.

- Słucham - pyta wyraźnie zaspanym głosem.

- Jest aż tak ciężko?

- Nie ma lekko. Przed południem mamy trening w siłowni, później na lodowisku, a na zakończenie jeszcze biegamy w terenie. Wieczorem znów czekają nas zajęcia na lodowisku i w hali.

- Czy atak Stoczniowca (Justka, Bagiński, Myszka) razem przygotowuje się jako formacja do udziału w mistrzostwach świata?

- Na razie trenujemy razem. Czy wszyscy pojedziemy do Budapesztu, czy tylko Mariusz Justka, nie wiem. Być może wpływ na to będą miały ostatnie mecze kontrolne, a być może trenerzy mają już ustaloną koncepcję. Jeśli mają, to trzymają ją w tajemnicy przed zawodnikami.

- Jaka jest atmosfera w kadrze?

- Dobra. Na lodowisku panuje zdrowa rywalizacja. Poza nim starsi trzymają się razem, a młodsi też przebywają w swojej grupie. Nikt nikomu w drogę nie wchodzi.

- Jak komentowali zawodnicy innych drużyn zdobycie przez Stoczniowca brązowego medalu?

- Nie komentowali. Tylko trener Marian Pysz nie kryje zadowolenia. Rozmawialiśmy jedynie z Martinem Voznikiem, który porażkę Podhala tłumaczył krótką ławką rezerwowych oraz koniecznością gry z nami na dwie piątki.

- Jak oceniasz swoje szanse załapania się do kadry na mistrzostwa?

- Ciężko się przebić. To będzie zależało od koncepcji. Jeśli trenerzy zdecydują się na ustawienie klubowe, wówczas moje szanse będą większe. W przeciwnym razie raczej nie pojadę na MŚ. Jestem w kadrze piątym środkowym napastnikiem.

- Czy dojechali już zawodnicy z zagranicznych klubów?

- Wczoraj przybyli, Michał Garbocz i Jacek Płachta. W piątek spodziewany jest Adam Borzęcki, a w niedzielę Mariusz Czerkawski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto