W 2023 roku Dworzec PKS w Gdańsku świętować będzie swoje 50. urodziny. Na ten jubileusz budynek miał być przebudowany, a dworzec miał wpasować się w okolicę Góry Gradowej oraz Dworca PKP, na który spogląda z góry. Tymczasem czas przy ul. 3 Maja 12 w Gdańsku jakby się zatrzymał. Niszczejący budynek, rozpadające się stanowiska, tylko autobusy i busy odjeżdżające z przystanków nieco nowsze. Teraz ma się to zmienić, a ułatwić ma to wyłożony od 2 maja w Biurze Rozwoju Gdańska projekt planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie dworca autobusowego. Jego uchwalenie ma nie tylko ułatwić zmiany w tym miejscu, ale także pozwolić właścicielowi gruntów tj. deweloperowi PB Górski, na rozpoczęcie prac, na które czeka od kilku lat.
Dworzec autobusowy w Gdańsku do użytku oddany został 18 marca 1973 roku. Inwestycja zakładała wówczas budowę dworca wraz z tunelem łączącym perony Dworca Głównego PKP ruchomymi schodami. Czy po 49 latach, a więc na rok przed okrągłym jubileuszem, budynek doczeka się przebudowy?
- Marzę o tym, aby w Gdańsku powstał dworzec PKS na miarę dworca PKP, luksusowego, ładnego, czystego i świeżego, w dodatku nawiązującego do pięknej architektury zabytkowego Gdańska - mówi radna Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu radnych Wszystko dla Gdańska.
Zobacz też:Przeciągający się remont dworca kolejowego w Gdańsku. Nie ma wyświetlaczy, brak udogodnień dla pasażerów [zdjęcia]
PKS Gdańsk sprywatyzowano w 2004 roku. Nabywcą została Grupa Orbis, która kupiła teren za 9 milionów złotych, aby chwilę później, a dokładnie w marcu 2012 roku, sprzedać go za nieco ponad milion złotych więcej trójmiejskiemu deweloperowi Bogdanowi Górskiemu.