Przez około godzinę nie dało się dodzwonić do gdyńskiego pogotowia ratunkowego.
Zgłoszenie o awarii w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego zgłoszono około 9.30, ale tuż przed godz. 11, kiedy nasz użytkownik zadzwonił pod numer 999 poinformowano go, że problemy został już rozwiązany. Po drugiej stronie słuchawki słychać było nagrany tekst, a następnie, po odczekaniu na przyjęcie zgłoszenia, można było już powiedzieć, co się stało i czekać na szybką reakcję lekarzy.
O szczegóły dotyczące tej i podobnych awarii zapytaliśmy Krzysztofa Szewela, starszego specjalistę z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
- Dzisiejsza awaria trwała od godz. 9: 35 do 10:45. Jej przyczyna nie została sprawdzona, ale sam problem został błyskawicznie rozwiązany - opowiada Szewel. - Informacje o awariach telefonicznych tego typu zgłaszamy najczęściej drogą radiową. W Trójmieście dowiedzieć się o tym można za pośrednictwem Radia Gdańsk.
A co należy zrobić, gdy taka awaria ponownie będzie miała miejsce?
- W przypadku podobnych awarii zawsze podajemy tzw. numery zapasowe, pod które można dzwonić - tłumaczy Krzysztof Szewel. - Można kontaktować się bezpośrednio z gdyńskim pogotowiem (działającym pod numerem (58) 660-88-11 - przyp. red.) lub dzwonić na ogólnokrajowy ratunkowy numer 112.
Przypominamy, że numer 112 jest numerem alarmowym, pod który można dzwonić z telefonów stacjonarnych znajdujących się na terenie państ wchodzących w skład Unii Europejskiej oraz z telefonów komórkowym na całym świecie. Wybranie numeru 112 nie wymaga odblokowania klawiatury telefonu komórkowego. Można pod niego zadzwonić nawet z telefonu nieposiadającego karty SIM.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?