Lato w tym roku było wyjątkowo upalne, z czego turyści korzystali nie tylko opalając się na plażach, ale także jeżdżąc motorówkami. Pierwsze doniesienia mówiły, że to właśnie może być przyczyną zwiększonej śmiertelności zwierząt. Dziś już wiadomo, że taka hipoteza została wykluczona.
O tym, co dzieje się z fokami rozmawiał prof. dr hab. Krzysztof Edward Skóra, szefujący Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego na Helu na specjalnej konferencji dotyczącej czystości Bałtyku.
Turyści i wolontariusze WWF co kilka dni alarmują media oraz naukowców o nowych fokach wyrzuconych na brzeg. Podobna sytuacja miała miejsce wiosną. Powodem była ostra zima, która skuła Bałtyk lodem, przez co młode rodziły się na krach, które topniejąc zabierały je pod wodę. Problem zwiększonej śmiertelności dotyczy też morświnów, których na brzegu znaleziono już w tym roku kilka.
Nieoficjalnie wiadomo, że przyczyną ostatnich zgonów może być skażenie Bałtyku poprzez obecność metali ciężkich w wodzie lub bakterii. To jednak muszą potwierdzić odpowiednie ekspertyzy, które podobno już trwają. Wyniki mamy poznać niebawem.
W Bałtyku żyje 23 tysiące fok szarych. Morświnów jest ponad setka.
Nasza akcja: Ale obciach! | PGE Arena Gdańsk | Przewodnik |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?