Bez Sławomira Peszki, Bartłomieja Pawłowskiego, Sebastiana Mili, Milena Gamakowa i Stevena Vitorii, ale za to z Simeonem Sławczewem i Joao Nunesem, udała się do Krakowa drużyna gdańskiej Lechii. Pierwsza trójka nie wróciła jeszcze do treningów po kontuzjach. Gamakow i Vitoria grali natomiast ostatnio w swoich reprezentacjach i dopiero co dołączyli do zespołu. W meczu z Cracovią szansę na debiut mają za to Sławczew i Nunes. Spragniony gry jest zwłaszcza ten pierwszy, który, jak podkreśla Piotr Nowak, jest niesamowicie ambitnym piłkarzem.
- Wiadomo, że Simeon miał trochę zaległości treningowych. Przez kilka ostatnich tygodni jednak je nadrobił. Trenował naprawdę ciężko, bo przychodził nawet dwa, trzy razy dziennie, żeby dojść jak najszybciej do formy. Po tych obciążeniach, jakie sam sobie narzucił, może być jednak trochę zmęczony. A Nunes? Naprawdę fajnie prezentuje się na treningach - mówi Piotr Nowak, szkoleniowiec biało-zielonych.
Początek spotkania Cracovia - Lechia o godz. 18 (transmisja w Eurosporcie 2).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?