Maurycy Gomulicki, warszawski artysta i grafik, znany jest ze swojego zamiłowania do różu, erotyki i kontrowersji. Wyraz jego fascynacji zobaczyć można w najnowszej pracy wykonanej w ramach ArtLoop Festival.
Piersi polskiego Acapulco
Przy sopockim Molo zakotwiczyły dwie boje-piersi. Mają dać wyraz seksualności Sopotu, który sam autor określa mianem "polskiego Acapulco".
- Sopot może pochwalić się naprawdę imponującym molo - opisuje swoją pracę Gomulicki. - To prawdziwe targowisko próżności, wybieg, na którym wszystkie panie i panienki, jeżeli tylko wierzą w siebie choć trochę, mają szansę na swoje pięć minut czerwonego dywanu. Dziewczyny eksponujące swe wdzięki w chmurny dzień, wydekoltowane, paradujące w kusych spódniczkach, ani mnie nie śmieszą, ani nie żenują, raczej budzą moją sympatię swą determinacją - podkreśla w swoim manifeście.
"Cycki to też luksus"
Skąd pomysł, by to właśnie biust stał się symbolem seksualności Sopotu? Artysta odnosi się do mieszczącej się obok mariny, na której zacumowane są jachty, które zdaniem artysty są symbolem luksusu.
- Cycki to też luksus. Marzą mi się wielkie różowe melony, kołyszące się na łagodnej fali sopockiej mariny - tłumaczy na stronie ArtLoop Festivalu Gomulicki.
Czytaj więcej o kulturze w Trójmieście:
Trójmiasto na weekend: ArtLoop z Nouvelle Vague, HITPARADA 80' i wiele więcej
Festiwal ArtLoop
Jesień w Trójmieście: Nie tylko koncerty
Koncertowa jesień w Trójmieście, czyli najlepsze koncerty w Gdańsku, Gdyni i Sopocie
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?