Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarna perła wojewody pomorskiego

Michał Lewandowski
Wojewoda jeździ volkswagenem passatem kupionym w 2001. Używali go też jego poprzednicy: Piotr Ołowski, Cezary Dąbrowski (na zdjęciu przy aucie) i Jan Ryszard Kurylczyk.
Wojewoda jeździ volkswagenem passatem kupionym w 2001. Używali go też jego poprzednicy: Piotr Ołowski, Cezary Dąbrowski (na zdjęciu przy aucie) i Jan Ryszard Kurylczyk.
Najpóźniej na przełomie lipca i sierpnia do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku powinny trafić trzy nowe samochody służbowe. Jeden będzie dla wojewody, dwa pozostałe (w tym samym typie, ale gorzej wyposażone) na potrzeby ...

Najpóźniej na przełomie lipca i sierpnia do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku powinny trafić trzy nowe samochody służbowe. Jeden będzie dla wojewody, dwa pozostałe (w tym samym typie, ale gorzej wyposażone) na potrzeby urzędu.

Wartość zakupu to maksymalnie 137 tys. euro, czyli nieco ponad 500 tys. zł. Oczywiście nie oznacza to, że wszystkie te pieniądze muszą zostać wydane, tym bardziej że auto zostanie wybrane na podstawie kryterium, które będzie stanowiła najniższa cena.
- Auta używane przez Urząd Wojewódzki mają już po ponad 300 tys. km przebiegu - wyjaśnia konieczność rozpisania przetargu rzecznik wojewody Beata Butwicka.
Specyfikacja zamówienia bardzo precyzyjnie określa wymogi odnośnie nowych służbowych limuzyn. Trzy samochody zostały w niej opisane jako auta "typu volkswagen passat, posiadające świadectwo homologacji lub równoważne".
Dwa mają być modelami benzynowymi, z silnikami o pojemności co najmniej 1,8 l. Auta mają się rozpędzać do setki w 10 sekund. Z udogodnień muszą posiadać m.in. radio z odtwarzaczem płyt CD, osiem głośników, dwustrefową klimatyzację, system przytłumionego oświetlenia wnętrza i lampki do czytania. Bardziej komfortowa ma być limuzyna wojewody. Tu wymagany jest co najmniej dwulitrowy silnik diesla, który pozwoli na rozpędzanie samochodu do 100 km/h w czasie poniżej 9 sekund. Ma mieć też np. przyciemniane boczne szyby z tyłu, podgrzewane wszystkie fotele i automatycznie przyciemniane wsteczne lusterko. Wszystkie samochody mają być w kolorze "czarnym perłowym" - jak głosi specyfikacja przetargu.
W przypadku zamawiania przez instytucje rządowe czy samorządowe aut służbowych, praktykowane są raczej obiektywne opisy preferowanych samochodów, bez wymieniania konkretnych marek, nawet jako przykładu. Zdaniem specjalistów od tego typu zamówień, podanie w specyfikacji, jako przykładu nadwozia, volkswagena passata może być teoretycznie podstawą do późniejszego odwoływania się oferentów od rozstrzygnięcia przetargowego.
Na oferty samochodów Urząd Wojewódzki czeka do 9 lipca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto