MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czarny październik gdańskich hokeistów

Adam Suska
W Gdańsku stoczniowcy strzelili hokeistom z Torunia pięć goli, nie tracąc żadnego...
Fot. Robert Kwiatek
W Gdańsku stoczniowcy strzelili hokeistom z Torunia pięć goli, nie tracąc żadnego... Fot. Robert Kwiatek
Nadal nie wiedzie się hokeistom Stoczniowca w rozgrywkach ekstraligi. Wczoraj gdańszczanie przegrali w Toruniu z Eurostalem 2:4. Ostatnie zwycięstwo stoczniowcy odnieśli 4 października w spotkaniu z KTH Krynicą.

Nadal nie wiedzie się hokeistom Stoczniowca w rozgrywkach ekstraligi. Wczoraj gdańszczanie przegrali w Toruniu z Eurostalem 2:4. Ostatnie zwycięstwo stoczniowcy odnieśli 4 października w spotkaniu z KTH Krynicą.

Początek spotkania był dla Stoczniowca pomyślny. Kapitan zespołu, Mariusz Justka, ku radości prawie 100-osobowej grupy swoich kibiców, w zamieszaniu podbramkowym zdobył prowadzenie. Gdańscy hokeiści nie cieszyli się nim jednak długo. Wyrównującego gola strzelili byli zawodnicy Stoczniowca. Tomasz Proszkiewicz wykorzystał podanie Roberta Suchomskiego. W 6 minucie na ławkę kar powędrował gdań,ski obrońca, Bartłomiej Wróbel. Przewagę gospodarzy zdyskontował Karol Piotrowski, który otrzymał podanie zza bramki od doświadczonego Jarosława Morawieckiego.

Chwilę później doszło do pierwszej w tym meczu wymiany ciosów pomiędzy zawodnikami. Najskuteczniejszy napastnik Stoczniowca, Adam Bagiński starł się ze Sławomirem Szachniewiczem. Oboje otrzymali po 2 minuty kary, a dodatkowo Bagińskiemu dostało się 10 minut za niesportowe zachowanie.

W drugiej tercji Aleksander myszka po podaniu Bagińskiego doprowadził do remisu 2:2. Stoczniowcy grali w tym okresie z przewagę. Na cztery minuty przed zakończeniem drugiej tercji ponownie na listę strzelców wpisał się Proszkiewicz, choć stoczniowcy protestowali, że uczynił to łyżwą. Wynik meczu ustalił Kiedewicz, który dobił do siatki krążek odbity od siatki za bramką po strzale Siłakowa.

Eurostal - Stoczniowiec 4:2 (2:1, 2:1, 0:0)

Bramki: TKH Eurostal - Tomasz Proszkiewicz dwie (3, 36), Karol Piotrowski (6) i Sławomir Kiedewicz (38); Stoczniowiec - Mariusz Justka (2) i Aleksander Myszka (30)

Stoczniowiec: Wawrzkiewicz - Smeja, Leśniak - Wróbel, Guziński - Sokół, Wachowski - Justka, Bagiński, Myszka - Moskal, A. Fraszko, Jankowski - Raszczyński, Błażowski, Kostecki

Kary: TKH Eurostal - 14, Stoczniowiec - 24 minut.

Widzów. 2500

Henryk Zabrocki

II trener Stoczniowca

- Potwierdziła się stara prawda, gdy nie wykorzystuje się własnych okazji, to przegrywa się zawody. W tym spotkaniu oddaliśmy na bramkę rywali 24 strzały, podczas kiedy oni na naszą tylko 14.

Tabela

1. Unia

2. Stoczniowiec

3. GKS Tychy

4. Zagłębie

5. Podhale

6. GKS Katowice

7. KTH Krynica

8. Eurostal

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto