Od października wchodzi nowa taryfa cen gazu sprzedawanego przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Nieoficjalnie mówi się, że podwyżka wyniesie około 7,5 proc. Nowe stawki będą opublikowane dzisiaj.
- Nie mogę ujawniać stawek przed upublicznieniem decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Potwierdzam jedynie, że 7,5 proc. to bliski strzał - mówi Tomasz Kowalak, dyrektor Departamentu Taryf URE. - Mogę jedynie potwierdzić, że ta smutna konieczność nas czeka. Sytuacja na rynku ropopochodnych jest, jak wiemy, trudna. O szczegółach możemy mówić dopiero po otrzymaniu decyzji przez spółkę gazową. Do tego czasu wszystko jeszcze może się zmienić.
Nie wiadomo, jak przełoży się to na ceny dla indywidualnych odbiorców. Podwyżka zatwierdzona przez URE obejmuje hurtową cenę gazu. Ile wyniesie nas koszt ugotowania domowego obiadu, zależy wyłącznie od spółek dystrybucyjnych PGNiG. Z informacjami na temat ewentualnych podwyżek wstrzymuje się też Pomorska Spółka Gazownictwa.
- Nie możemy spekulować - stwierdza Agata Orłowska, rzecznik PSG. - Po otrzymaniu nowej taryfy ustalimy stawki gazu. Mogę jedynie powiedzieć, że nasi klienci nie muszą się obawiać podwyżki o 7,5 proc. Z pewnością nasze ceny będą niższe.
Niestety, klienci indywidualni najbardziej odczują podwyżki. Kupują oni najmniejsze ilości gazu, a koszty związane z jego dostarczaniem są w ich wypadku najwyższe.
To nie pierwsza podwyżka w tym roku. W lipcu PGNiG podwyższyło ceny o ok. 9 proc. Tłumaczono to wzrostem cen gazu z importu. Prawie 70 proc. sprzedawanego gazu spółka importuje, głównie z Rosji. Zbliża się zima, więc podwyżka to czysty zysk dla PGNiG, z czego zapewne cieszą się przyszli akcjonariusze spółki.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
