Informację podaną przez Polską Agencję Prasową potwierdza prokurator Remigiusz Signerski z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Jak mówi, 5.08.2020 do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ trafił akt oskarżenia wobec czworga lekarzy, w tym psychiatrów. Troje jest oskarżonych o narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia oraz nieumyślne spowodowanie śmierci, a jedna z trojga tych osób jest jeszcze oskarżona o fałszowanie dokumentacji medycznej.
Wśród nich jest Dariusz J. - były komendant Szpitala Marynarki Wojennej, który w kwietniu został odwołany ze stanowiska przez ministra obrony Mariusza Błaszczaka, po tym jak nie przyjął do szpitala kilkunastu osób zakażonych koronawirusem. Czwarta osoba jest oskarżona tylko o fałszowanie dokumentacji. Wszystkim czworgu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Chodzi o sprawę sprzed kilku lat. Jesienią 2015 na oddział psychiatryczny jednego z gdańskich szpitali trafiła 40-latka, która trafiła później do 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku. Zdiagnozowano u niej depresję. Kobieta była leczona farmakologicznie, jednak jej stan się pogarszał. Na początku lutego 2016 kobieta otrzymała przepustkę na weekend. Dzień po powrocie ze szpitala, rzuciła się pod pociąg w Gdyni. Osierociła dwójkę dzieci i zostawiła męża. Jej rodzina powiadomiła prokuraturę o sprawie. Zdaniem bliskich kobiety, lekarze dopuścili się zaniedbań, a zgodą na przepustkę mieli nieumyślnie przyczynić się do jej śmierci.
Oskarżeni lekarze nie przyznają się do winy. W rozmowie z PAP pełnomocnik Dariusza J., mecenas Paweł Zieliński, poinformował, że wniósł o zwrot sprawy do prokuratury.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
