Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy Teatr Szekspirowski w Gdańsku to najlepsze miejsce na walkę na gołe pięści? Organizator tłumaczy kontrowersyjny pomysł

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
fot. fotokorpus.pl/Tomasz Pietrzycki/www.wotore.com
29 kwietnia o godz. 20 w w Gdańsku odbędzie się gala Wotore 5, czyli w skrócie walki na gołe pięści. Organizatorzy sami określają to jako "Krwawy Spektakl". Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że impreza odbędzie się w Teatrze Szekspirowskim, który nie do końca jest przeznaczony do tego typu wydarzeń. To wywołało sporo kontrowersji.

Na początek wyjaśnijmy czym w ogóle jest Wotore 5. To ośmioosobowy turniej na gołe pięści. Do tego dochodzą tzw. superfighty, m.in. main event Vaso Vakocević vs. Marcin Wrzosek, a także walka Michał "Matrix" Królik vs. Bartosz Batra.

Tylko, no właśnie. Czy teatr to odpowiednie miejsce na tego typu wydarzenia? Zazwyczaj jest to hala sportowa, z której kojarzymy różnorakie gale bokserskie, KSW czy MMA. Kontrowersje pojawiły się już wtedy, gdy w tej samej lokalizacji rok temu planowano galę KSW. Ostatecznie do niej nie doszło, gdyż rząd zluzował część obostrzeń i zmagania zostały przywrócone do Ergo Areny.

Teraz o żadnych przenosinach nie ma mowy. O komentarz w sprawie poprosiliśmy Macieja Browarskiego, a więc organizatora walk.

- Naszym założeniem jest, by gale wyglądały w sposób teatralny. Nie są to wyłącznie walki, ale też szereg występów artystycznych. Tworzymy w ten sposób atmosferę wokół całego wydarzenia. Kiedyś już porównywałem nasze gale do typowego wyjścia do teatru. Nie jest to zwykłe mordobicie, tylko trochę taki pankration - powiedział Browarski.

Pankration (cytat z wikipedii) - dyscyplina sportowa w starożytnej Grecji, będąca połączeniem boksu i zapasów, wprowadzona do programu starożytnych igrzysk olimpijskich w 648 roku p.n.e.

- Tworzymy typowo sportowe widowiska. Startują u nas zawodnicy, którzy miesiącami trenują i przygotowują się do walk. Nie są to osoby z łapanki - kontynuował nasz rozmówca.

Dlaczego wybór padł na Teatr Szekspirowski w Gdańsku? - Nie da się ukryć, że to miejsce swoją aranżacją przypomina trochę arenę gladiatorów. Sceneria jest wręcz wymarzona. Robi to duże wrażenie - powiedział Browarski.

- Trudno żeby teatry zarabiały na siebie samymi spektaklami, które są niekomercyjne. Uważam, że takie miejsca są po to, by pokazywać je szerszej publiczności. Nie chcielibyśmy, żeby nasze działania miały zły wydźwięk. Zależy nam na zrobieniu pozytywnego PR-u, tak dla miasta, jak i samego teatru. Szukamy takich kameralnych miejsc - podsumował Browarski.

Tu jako ciekawostkę dodajmy, że poprzednia gala Wotore odbyła się w katowickim Muzeum Hutnictwa Cynku.

Teatr nie widzi w tym nic dziwnego. Wręcz przeciwnie. Dla niego jest to doskonała okazja do promocji, jak i zarobku. Nie wynajmuje przecież swojej przestrzeni za darmo, bezinteresownie. A taka jedna gala przyniesie spore zyski, które pozwolą pokryć organizacji kilku spektakli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy Teatr Szekspirowski w Gdańsku to najlepsze miejsce na walkę na gołe pięści? Organizator tłumaczy kontrowersyjny pomysł - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto