Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w piwnicach po Cotton Clubie będą magazyny?

Dawid Majer
Dawid Majer
Miasto planuje przekazać lokal po klubie jazzowym Muzeum Historycznemu Miasta Gdańska, które chce tam mieć magazyn. Czy pomysł się opłaca?

Muzeum od dłuższego czasu szuka miejsca do gromadzenia swoich zbiorów. Problem tkwi w położeniu takiego pomieszczenia – najlepiej by znajdowało się ono blisko placówki. Dlatego do Urzędu Miasta Gdańska dyrekcja Muzeum skierowała list z prośbą o wynajmowanie lokalu przy ulicy Złotników 25/29, który od prawie dwóch lat jest niechcianym pustostanem. Do czerwca 2006 roku mieścił się tam kultowy Cotton Club. Paweł Adamowicz podjął decyzję o przekazaniu pod opiekę i wykorzystanie zaniedbanych piwnic właśnie Muzeum. Sprawa jest w toku, nieczego jeszcze nie podpisano.

- Taki pomysł byłby czasowym rozwiązaniem – tłumaczy Monika Kryger, Kierownik Działu Edukacji, Promocji i Public Relation Muzeum Historycznego w Gdańsku. – Magazyny są nam bardzo potrzebne, w naszych pomieszczeniach nie mieści się już wszystko. Lokal na Złotników znajduje się na Głównym Mieście, co jest bardzo dogodne w przypadku szybkiego transportu wybranych dzieł sztuki. Nie oszacowaliśmy jeszcze dokładnych kosztów remontu. Będą one miały wpływ na termin przeprowadzki. Jesteśmy przed oględzinami. Słyszeliśmy o fatalnym stanie technicznym tego miejsca. Spodziewamy się, że remont będziemy musieli przeprowadzić z własnych pieniędzy – dodaje.

Piwnice trzeba osuszyć i uszczelnić. Potrzebna jest nowa wentylacja. Ponadto konieczna będzie instalacja kamer, internetu i łącza telefonicznego. Całość inwestycji przeraża, tym bardziej, że lokal ma być wynajmowany, a więc używany na określony czas.

- Tuż przed zamknięciem Cottonu konsultowaliśmy się wraz z lokatorami kamienic, jakie znajdują się nad piwnicami z szeregiem ekspertów  - wspomina Jaśko Pawłowski, założyciel nieistniejącego klubu. – My chcieliśmy dowiedzieć się jakie będą koszty remontowe, sąsiedzi zaś, czy wilgoć nie podejdzie im do domów. Po kilku ekspertyzach oszacowali koszt samego tylko osuszenia na ok. 1 mln zł. Uprzedzili nas, że istnieje jedynie 50 proc. szansy na skuteczność takiej operacji. Był to czerwiec 2006 roku. Przypuszczam, że teraz jest znacznie gorzej, bo piwnice stoją bez niczyjej opieki prawie dwa lata – dodaje.

Przeczytaj więcej o lokalu na Złotników 25/29, powodach zamknięcia Cotton Clubu i próbach ocalenia piwnic przez miasto:

**

Piwnice po Cotton Clubie znajdą nowego gospodarza

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto