Czy wystarczy pieniędzy na odśnieżanie Trójmiasta?

Po ostatnich skargach mieszkańców na nieodśnieżone drogi Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku zaczął nakładać kary na firmy odpowiedzialne za czystość ulic i torowisk.

- Tylko w ostatnich dniach zarząd obciążył podwykonawców karami umownymi na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych. Straż Miejska na zarządców, którzy nie wywiązują się z tego obowiązku nakłada średnio 20 mandatów dziennie. Kontrole będą częstsze i częstsze będzie też nakładanie kar - informują urzędnicy.

Problem w tym, że w kasie miasta znajduje się coraz mniej pieniędzy, by oczyszczać ulice. Jak informują urzędnicy, sytuacja jest trudna, ale - nie dramatyczna.

- Odbyliśmy spotkanie w Urzędzie Miejskim. Środki na odśnieżanie w czasie najbliższych dni mają się znaleźć. Pomogą w tym przesunięcia budżetowe, które będą głosowane na najbliższej sesji rady miasta - informuje Rafał Jaworski z gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Problem może pojawić się w styczniu, gdy śnieg będzie nadal intensywnie padał. Jednak i wtedy mają się znaleźć odpowiednie pieniądze, by ulice były czarne.

Zadowoleni mogą być posiadacze abonamentów na parkowanie w centrum miasta.
- Jeśli kierowca, który nabył abonament, z winy miejskich służb nie może zaparkować, będzie mógł uzyskać rekompensatę - poinformował na antenie Radia Gdańsk Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni.

W Sopocie trzeba było ratować budżet na odśnieżanie dodatkową kwotą.
- 300 tys. zł otrzymaliśmy ostatnio dodatkowo na odśnieżanie ulic. Pieniądze na pewno będę jeszcze potrzebne, ale jesteśmy dobrej myśli i sądzimy, że funduszy na ten cel nie powinno zabraknąć - mówi Krzysztof Antas z sopockiego ZDiZ.

Obaw związanych z surową zimą nie mają urzędnicy gdyńskiego ZDiZ. Pula pieniędzy na ten rok nie została na razie wykorzystana, choć wydatki są spore.
- W listopadzie odśnieżanie kosztowało nas 1,7 mln zł. Na razie nie mamy danych dotyczących grudnia, ale zapewniam, że pieniędzy na odśnieżanie na pewno nie zabraknie - wyjaśnia Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora ZDiZ w Gdyni, który dodaje, że w czasie intensywnych opadów miasto wydaje dziennie na odśnieżanie nawet do 200 tys. zł.