Przypomnijmy, pod koniec września w mediach zrobiło się głośno, że stalowy dach hali pęka. Doraźnie wsparto go podporami, z niebiezpiecznych miejsc budowy wycofano robotników, a o ekspertyzę poproszono naukowców z Politechniki Wrocławiskiej i Krakowskiej. Naukowcy w ciągu dwóch tygodni mieli dać odpowiedź na dwa pytania: dlaczego blacha łącząca stalowe wiązary pęka i co zrobić, by bezpiecznie zakończyć budowę dachu.
- Badania przedłużą się o kilkanaście dni, ponieważ naukowcy muszą wykonać dodatkowe badania, aby potwierdzić pewność już wykonanych - wyjaśnia Magdalena Sekuła z sopockiego magistratu. - Badania obejmować będą twardość i udarność elementów stalowych, wytrzymałość stali na rozciąganie oraz stan spawów w węzłach.
Wyniki poznamy do 27 października. Na razie nie wiadomo, czy wada dacah przedłuży termin zakończenia prac na obiekcie. Oficjalnym terminiem miał być koniec tego roku, jednak już teraz spekuluje się, że najwcześniej będzie to połowa 2009 roku.
- Na razie nie mogę nic stwierdzić. Może będzie trzeba tylko dospawać jakieś elementy i kłopot się rozwiąże - dodaje Sekuła.
Czytaj też:
Hala na granicy Gdańska i Sopotu rośnie [zdjęcia]
**
Hala zostanie w Sopocie, Gdańsk będzie walczył
**
Hala widowiskowo- sportowa - jeszcze rok budowy
**
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?