Dzięki łańcuszkowi dobrych ludzi wczoraj rano, na lotnisku w Rębiechowie rozpoczęła się podróż, której zwieńczeniem będzie spełnienie marzenia 12-letniego chłopca z Gdańska.
Chory na białaczkę limfoblastyczną Daniel Wolski od dawna spędzał dni na konstruowaniu coraz wymyślniejszych budowli z klocków Lego. A kiedy do walczącego z chorobą chłopca zgłosili się przedstawiciele Fundacji Mam Marzenie i poprosili o namalowanie przez dziecko jego pragnień - powstał obrazek przedstawiający bramę, prowadzącą do parku rozrywki Legoland.
- Nasza wolontariuszka, Monika Dragankiewicz, znalazła adres mailowy do parku w Billund w Danii - mówi Mariola Huppert z fundacji. - Tam, po przeczytaniu listu, uznano, że takiej prośbie się nie odmawia. Legoland zaoferował bezpłatny dwudniowy pobyt na terenie parku rozrywki nie tylko dla Daniela, ale także dla jego rodziców, 5-letniej siostry Julki i wolontariuszki fundacji.
Linie lotnicze SAS i gdański Port Lotniczy wspólnie zasponsorowały bilety do Kopenhagi. Wczoraj rano Daniel z bliskimi przeszedł przez specjalne wejście dla VIP-ów na gdańskim lotnisku. W Billund zamieszka w hotelu z basenem. Do Gdańska wróci w czwartek po południu.
Jest to już 40 marzenie chorego dziecka spełnione w Trójmieście.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?