Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dantejskie sceny w Topolesie. Młodzi ludzie spotykają się w lasku we Wrzeszczu

Piotr Hukało
Topolas to nowe miejsce spotkań młodzieży
Topolas to nowe miejsce spotkań młodzieży screen facebook
Butelki i puszki po alkoholu, porozrzucane w krzakach prezerwatywy - taki obraz zostawiają po swoich spotkaniach licealiści i gimnazjaliści. Do dantejskich scen dochodzi w „Topolesie”, czyli w lasku we Wrzeszczu, w okolicach III Liceum Ogólnokształcącego.

O wszystkim, co dzieje się w lesie przy ulicy Topolowej młodzież bez ogródek informuje na facebookowym profilu, który zebrał blisko 3 tys. fanów. „Serdecznie pozdrawiam chłopaka, który nie rzucił mi się do gardła z językiem, nie chciał się ze mną ruchać, ani mnie nie pobił - tylko kulturalnie krzyknął do mnie, że jestem piękna i odszedł chwiejnym krokiem dalej. Dziękuję, było to bardzo miłe, właśnie dla takich osób jeszcze przychodzę do topo” - czytamy na profilu Stopped: Topolas. W innej wiadomości czytamy: „Poszukuje kogoś kto wypije ze mną wódke na następnej imprezie w topo. Piwo jest przereklamowane”.

Na profilu pojawiają się również zdjęcia wykonane podczas spotkań w lasku. Na większości z nich widać młodych ludzi, którzy bez skrępowania pozują trzymając w rękach butelki z wódką, czy tanim winem. W galerii internetowego profilu „Topolasu” znajduje się również zdjęcie obrazujące skalę problemu. Na fotografii utrwalona została grupa imprezowiczów, która liczy około 100 osób.

Problem jest znany policji. - Sygnały o młodzieży zbierającej się w lesie, który sąsiaduje z ulicą Topolową otrzymywaliśmy w wakacje – tłumaczy mł. asp. Aleksandra Siewert z policji w Gdańsku. - Na miejsce kierowane są patrole, zarówno funkcjonariuszy umundurowanych, jaki i policjantów operacyjnych. Zgłoszenia, które do nas trafiały dotyczyły głównie zakłócenia ciszy nocnej, kradzieży telefonów komórkowych. Ostatnia interwencja dotyczyła pobicia 17-latka. Policjanci zgromadzili dowody, które pozwoliły na zatrzymanie i postawienia zarzutów pobicia trzem gdańszczanom w wieku 15 i 16 lat. Zarzut podżegania do pobicia usłyszała również 16-lataka. Od pewnego czasu nie otrzymujemy sygnałów, aby w lesie we Wrzeszczu działo się coś niepokojącego – dodaje rzeczniczka.

Spotted na Politechnice Gdańskiej: Na PG możesz poznać nowych znajomych... przez Internet

Nie znaczy, to jednak, że w „Topolesie” jest już zupełnie spokojnie. Ostatni post jaki pojawił się na profilu został opublikowany w środę wieczorem: „Biedzie jakieś nagłośnienie w sobote? jakiś boombox czy coś?”. Kilka godzin później na wiadomość odpisał Bartłomiej „po c***j, jedziemy tam pić a nie tańczyć”.

Wobec sprawy nie pozostaje obojętna dyrekcja III Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku. Bożena Ordak dyrektorka „Topolówki” twierdzi jednak, że problem wydaje się być bardziej złożony. - Przyczyn jest dużo. Nie ma ciekawych miejsc, w których młodzież mogłaby się spotykać. Młodzi ludzie nie chcą rozwijać swoich zainteresować. Zawodzą również rodzice, którzy nie mają czasu, który dla swoich dzieci.

Dyrektorka zaznacza, że imprezy wśród młodzieży były zawsze, jednak nigdy nie nabierało, to tak negatywnego wydźwięku. - Gdy w jednym miejscu jest ileś osób, to oczywiście zawsze znajdzie się ktoś, kto chce zwrócić na siebie uwagę. Nawet, gdy podczas takich spotkań pojawia się alkohol, to większość młodych potrafi zachowywać się odpowiedzialnie. Zdarzają się jednak osoby, które w takich okolicznościach, w negatywny sposób, chcą skupić na sobie uwagę, np. prowokując bójkę – wyjaśnia Ordak.

- Niewątpliwie jest, to poważny problem, jednak poradzenie sobie ze spotkaniami w „Topolesie” nie rozwiąże wszystkiego – tłumaczy dyrektorka „Topolówki” i dodaje, że potrzebna jest praca u podstaw. - To długofalowy proces wychowawczy, który rozpoczyna się już na etapie przedszkola i trwa przez kolejne etapy edukacji. Jeżeli dziecko na samym początku nie otrzyma zainteresowania ze strony najbliższych, to młody człowiek, będzie próbował to zainteresowanie wzbudzić w nieodpowiedzialny sposób.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto