Do kogo zapuka fiskus

Wiemy już, kogo fiskus skontroluje w pierwszej kolejności. Ministerstwo Finansów podało do wiadomości publicznej zakres kontroli podatkowej na rok 2006.

Dokument ten zawiera 9 punktów i jest wyraźną wskazówką dla przedsiębiorców, na co powinni w tym roku szczególnie uważać. Przede wszystkim kontrolerzy zapukają do drzwi firm handlujących z krajami Unii Europejskiej, przedsiębiorstw stale przynoszących straty, oraz zajmujących się handlem paliwami. Kontrolą objęte też zostaną małe i średnie firmy, z naciskiem na firmy budowlane.
- Każda kara lub przewidywana kontrola działa odstraszająco - mówi Maciej Dobrzyniecki, kanclerz loży gdańskiej Business Centre Club. - Z pewnością przedsiębiorcy, którzy chcieliby popełnić przestępstwo z premedytacją, zastanowią się nad tym. Mam tylko nadzieję, że wszystkie te kontrole będą miarodajne i nie będą nękaniem przedsiębiorców.
Najczęściej występujące błędy podatkowe w firmach handlujących z Unią to brak faktycznego przemieszczenia towaru i nadużycia w związku z usługami transportowymi. W firmach notorycznie wykazujących straty błędy zamierzone polegają przede wszystkim na zawyżaniu kosztów uzyskania przychodów poprzez tworzenie sztucznych kosztów (na zasadzie wprowadzania do obiegu fikcyjnych faktur) lub nieewidencjonowaniu całości przychodów ze sprzedaży. Budowlańcy najczęściej minimalizują obciążenia podatkowe przez wykazywanie zakupów niemających odzwierciedlenia w rzeczywistości. Posiadacze kas fiskalnych zaniżają wpływy do Skarbu Państwa przede wszystkim poprzez sprzedaż towarów z jej pominięciem lub niewydawanie kupującym paragonów z kasy fiskalnej. Konsekwencją tych nadużyć jest zwiększenie ,szarej strefy" oraz zakłócenie zasad uczciwej konkurencji między przedsiębiorcami. Najwyższe jest zagrożenie w handlu paliwami. Podmioty osiągają nieopodatkowane zyski wskutek unikania podatku akcyzowego i podatku VAT.