Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dobry fachowiec ale nie nasz

Michał Lewandowski
Jan Szomburg dla pomorskiego PiS jest za bardzo powiązany z PO i ma zbyt "liberalne" poglądy. Fot.Tomasz Bołt
Jan Szomburg dla pomorskiego PiS jest za bardzo powiązany z PO i ma zbyt "liberalne" poglądy. Fot.Tomasz Bołt
Działacze pomorskiego PiS chcą, aby Jarosław Kaczyński i Kazimierz Marcinkiewicz jeszcze raz przemyśleli nominację Jana Szomburga do Rady Nadzorczej Grupy Lotos. Jest on jej szefem i solą w oku lokalnego PiS.

Działacze pomorskiego PiS chcą, aby Jarosław Kaczyński i Kazimierz Marcinkiewicz jeszcze raz przemyśleli nominację Jana Szomburga do Rady Nadzorczej Grupy Lotos. Jest on jej szefem i solą w oku lokalnego PiS. Kojarzy się bowiem wyłącznie z PO.

Wśród inspiratorów uchwały krytykującej nominację Jana Szomburga wymieniany jest Jacek Kurski. Poseł odmawia komentarza w tej sprawie. Samą uchwałę działacze PiS też bardzo chcieli utrzymać w tajemnicy. Szef pomorskiego PiS Tadeusz Cymański przyznaje, że ta nominacja "rozczarowuje".
- Premier i rząd są autonomiczni w swoich decyzjach, ale my jesteśmy ich zapleczem. Demokracja polega też na tym, aby mówić o sprawach, które nam się nie podobają - dodaje Cymański. - Oczekujemy na reakcję i uszanujemy każdą, jaka będzie, również taką że pan Szomburg pozostanie na stanowisku. To nie znaczy jednak, że będzie nam się ona podobała.
Politycy PiS zastrzegają, że nie chodzi im o wstawienie na szefa Rady Nadzorczej Grupy Lotos członka ich partii.
- Warunkiem wstępnym muszą być kompetencje. W tym przypadku jest jednak sprzeciw wobec decyzji, która godzi w elementarne oczekiwania partii - podkreśla Tadeusz Cymański.
PiS-owcy chórem powtarzają, że nie mają żadnych zastrzeżeń do fachowości Szomburga. Jednocześnie z równą zgodą wypominają mu powiązania z PO.
- To nie jest człowiek z naszego środowiska i nie ufamy mu - mówi poseł z Gdyni, Zbigniew Kozak. - Chcielibyśmy, aby takie nominacje były bardziej konsultowane.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, w dyskusji nad uchwałą w sprawie Szomburga niektórzy działacze chcieli też dopisać do dokumentu Jacka Tarnowskiego, szefa gabinetu politycznego premiera. Tarnowski wcześniej był m. in. konsulem honorowym Francji w Gdańsku, nie należy do PiS.
- Te głosy zostały jednak szybko uciszone i zbagatelizowane - opowiada jeden z uczestników spotkania.
Jana Szomburga na członka Rady Nadzorczej Grupy Lotos premier powołał 31 stycznia. W poniedziałek w Salonie Politycznym radiowe Trójki Kazimierz Marcinkiewicz mówił m. in.: "My do rad nadzorczych wstawiamy takich ludzi jak pan profesor (Władysław - red.) Bartoszewski. Jak doktor (Jan- red.) Szomburg z Gdańska. Jest w taki sposób dobierany skład rad nadzorczych, żeby byli tam profesorowie czy doktorzy z polskich uczelni ekonomicznych czy prawnych, żeby byli tam menedżerowie, żeby były tam osoby, które sprawnie poprowadzą sprawy Skarbu Państwa".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto