W ramach naszej akcji "Zmień swoje drogowe miasto" nasza czytelniczka, Meggi, zasygnalizowała nam fatalny stan drogi dojazdowej do osiedli Krokusowego i Darsa. Właściwie, ciężko nazwać drogą tę zaimprowizowaną trasę z płyt zbrojonych. Jeśli dodać do tego fakt, że już ulegają zniszczeniu (w wielu miejscach wystają druty), to otrzymujemy nieciekawą sytuację.
Jeśli nie droga, to chociaż lampy
Miasto nie planuje wybudowania tam drogi, inicjatywa sfinansowania jej przez mieszkańców i deweloperów nie ma większych szans wprowadzenia w życie, zatem Meggi zaproponowała by powstało choćby oświetlenie, które umożliwiłoby wymijanie niebezpiecznych fragmentów jezdni.
- Skoro miasto nie może wybudować drogi z prawdziwego zdarzenia (rozumiem, że jej koszt jest bardzo duży, chociaż odcinek to zaledwie kilkaset metrów) to może mogłoby chociaż zainstalować jakieś latarnie, chociażby cztery, które oświetlałyby "drogę" i zwiększały bezpieczeństwo poruszania się po niej. Można by tez pomyśleć o uregulowaniu pobocza i może wyłożeniu jakiegoś wąskiego chociaż chodnika, by ludzie mogli przejść po tej drodze w cywilizowany sposób a nie cały rok w gumowcach - pisała na swoim bloguMeggi.
Meggi zauważa również, że nowe płyty i tak szybko zostaną zniszczone/
- Wydaje się, że wymiana płyt nie jest tutaj dobrym rozwiązaniem, budowa wciąż trwa i samochody ciężarowe i tak niszczyłyby płyty, a w dodatku podejrzewam, że koszt wymiany takich płyt i tak jest zbyt wysoki w stosunku do jakości i trwałości, jaką taki rodzaj drogi gwarantuje - przekonuje nasza czytelniczka.
Ani droga, ani lampy
Jak się do tej propozycji ustosunkował Zarząd Dróg i Zieleni? Nie widzi w najbliższej przyszłości szans na oświetlenie tej trasy.
- Budowa oświetlenia w ciągu drogi dojazdowej do budowanych osiedli wymaga przeprowadzenia pełnego procesu inwestycyjnego - ocenia Anna Grzonkowska z Działu Inżynierii Ruchu ZDiZ. - Potrzeba tutaj załatwienia spraw formalno-prawnych związanych z terenem, opracowania dokumentacji projektowej drogi, umów z dostawcą energii i uzyskania stosownych warunków, uzgodnień i pozwoleń - dodaje.
Przedstawiciele ZDiZ przekonują jednocześnie, iż wykonanie tymczasowego oświetlenia jest niemożliwe. By to wykonać, należałoby podwiesić lampy do istniejących słupów, a tych w tym miejscu... po prostu nie ma.
Jednocześnie Zarząd Dróg i Zieleni tłumaczy, iż nie jest to zależne od ich strategii, lecz od decyzji Rady Miasta Gdańska. To ona przyznaje środki inwestycyjne na projekty planowane w najbliższych latach. A droga dojazdowa do tych osiedli w najbliższych planach nie widnieje. Póki co mieszkańcy tych osiedli będą musieli zaakceptować status quo. I uzbroić się w cierpliwość.
Zobacz inne interwencje w ramach naszej akcji:
Dzięki użytkownikowi MMTrojmiasto.pl oznaczono przejście dla pieszych na ul. Brzozowej w Gdańsku
Latarnia na Miętowej już stoi poprawnie
Na ulicy Łopianowej ma być lepiej
Wycięty asfalt na Kartuskiej
Skrzyżowanie ulic Słowackiego i Góralskiej
Sygnalizacja na Kartuskiej
Progi na Ogarnej niewykluczone
Ulica Sychty jednokierunkowa?
Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/NaSygnale
Wygraj 500 zł | Wyciągi i stoki narciarskie | Open'er 2011 | Matura 2011 | Próbny egzamin gimnazjalny | Lodowiska w Trójmieście |
Baseny w Trójmieście | Kręgielnie w Trójmieście | Praca w Trójmieście | Wypożyczalnie rowerów w Trójmieście | Rozkład SKM Trójmiasto | Antykwariaty w Trójmieście | Ścianki wspinaczkowe w Trójmieście | Gokarty w Trójmieście | Siłownie w Trójmieście | Fitness w Trójmieście |
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?