Zatrzymanie miało miejsce w poniedziałek przed północą, gdy Marcin S. dokonywał kolejnego włamania.
Policja ustaliła, że mężczyzna włamał się i okradł kilkanaście działek a także groził jednemu z właścicieli spaleniem jego posesji, gdy ten nie da mu 100 zł. Marcin S. przyznał się do wszystkich zarzutów a także kradzieży kilku telefonów komórkowych, czego nie udało się ustalić policji.
Podczas dzisiejszej rozprawy mężczyzna usłyszał aż sześć zarzutów. Za włamania, kradzieże i usiłowanie wymuszenia grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?