Marzy o tym aby kiedyś zagrać z Alem Pacino. Teatr jest dal niej "odjazdem", natomiast film to już zupełnie inna przyjemność. Zawód, który wykonuje jest spełnieniem jej marzeń i życiową pasją. Mowa o Dorocie Segdzie, która była gościem "Ogrodu poezji" Tczewskiego Towarzystwa Kulturalnego BRAMA.
Aktorce, znanej zwłaszcza z serialu "Na dobre i na złe", dyrektor Agacie Kwiecińskiej, towarzyszył Stanisław Radwan, kompozytor piszący m. in. muzykę do filmów, wieloletni współpracownik "Piwnicy pod Baranami", uczeń Krzysztofa Pendereckiego i mąż aktorki.
Tym razem uczestnicy ogrodu poezji mieli możliwość wysłuchania "Kwiatów Polskich" Juliana Tuwima. Segda dała prawdziwe przedstawienie w czym umiejętnie, oddając klimat wierszy, wspomagał ją grą na pianinie mąż.
- Współgrają doskonale - mówi Barbara Rybczyńska z Gdańska. - Spędziłam bardzo przyjemny wieczór. I to za darmo. Jestem swojej przyjaciółce wdzięczna, że mnie do Tczewa zaciągnęła.
Dorota Segda i Stanisław Radwan do Tczewa przyjechali prosto z Gdańska, gdzie pan Radwan był jurorem na Festiwalu Radia i Telewizji. W Tczewie gościli po raz pierwszy.
- Jestem zaskoczona, że w tak niewielkim mieście, istnieje towarzystwo, które bawi się w tak wspaniałe rzeczy - powiedziała Dorota Segda. - Taka publiczność, tacy gospodarze godni są symfonii. My na poczet tej symfonii zostawiamy w Tczewie pierwszą nutkę.
- Pani Segda jest sama jak kwiat polski, jak Zosia z "Pana Tadeusza", delikatna, subtelna - powiedziała Krystyna Dettlaff, uczestniczka spotkania. - Słowa dobrze dobranych fragmentów przybliżyły nam wszystkim Tuwima. Jestem pewna, że jeżeli do tej pory ktoś go nie lubił, to teraz pokochał.
Viki Gabor - 5 Deresza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
