Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga Zielona w Gdańsku. Mieszkańcy popierają, eksperci krytykują [MAPA]

Maciej Pietrzak
Trasy chcą władze Gdańska oraz mieszkańcy Oliwy i Osowej. Pomysł krytykują eksperci. Mówią, że cała inwestycja pochłonie ok. dwóch miliardów złotych.

Kontrowersyjny projekt Drogi Zielonej ma być częścią tzw. Wielkiej Ramy Komunikacyjnej Gdańska. Trasa miałaby połączyć port z planowanym węzłem Chwaszczyno. Według władz miasta droga miałaby umożliwić komfortowe wydostanie się z wielu dzielnic Gdańska i Sopotu. Eksperci nie pozostawiają jednak na pomyśle suchej nitki.

Koncepcję popierają szczególnie mieszkańcy Oliwy i Osowej. W ostatnich tygodniach magistrat przedstawił im pomysł budowy linii tramwajowej prowadzącej do zoo. Warunkiem koniecznym byłaby jednak realizacja tunelu pod Pachołkiem. W założeniu ten fragment Drogi Zielonej i tramwaj miałyby spowodować wyprowadzenie bardzo dużego ruchu samochodowego z ulic Stary Rynek Oliwski i Opata Jacka Rybińskiego

Inwestycje Gdańska.Trasy warte miliardy złotych. Czy powstaną?

- Obecnie Rada Dzielnicy lobbuje na rzecz realizacji Drogi Zielonej. Naszym zdaniem pozwoli ona na płynną i bezpieczną komunikację w Gdańsku przez kolejne dziesięciolecia. Każda inwestycja ma swoich zwolenników i przeciwników. Podobnie jest i z tą trasą. Jednak gdańska solidarność na rzecz współmieszkańców, którzy mają trudności z wyjazdem do pracy i powrotem do domów, powinna zwyciężyć. Szczególnie w sytuacji, gdy próba odłożenia inwestycji de facto przekreśla możliwość jej budowy, która jest uzależniona od uzyskania środków unijnych - mówi Maciej Przybylski, przewodniczący Rady Dzielnicy Osowa.

Przeciwnikami trasy są z kolei mieszkańcy dzielnic położonych przy tzw. pasie nadmorskim, którzy obawiają się, że powstanie Drogi Zielonej i wzmożony ruch tranzytowy zmarnuje potencjał tego terenu. Wtórują im specjaliści od urbanistyki z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, którzy podkreślają, że rozbudowując infrastrukturę drogową korki nie robią się krótsze, tylko szersze.

W dyskusji pojawiają się jeszcze inne ciekawe głosy.

- Oczywistym mankamentem tej koncepcji jest rozcięcie miasta szerokimi arteriami, które dzielą je na izolowane segmenty. Rozumiem przeciwników Drogi Zielonej. Rodzi to jednak pytanie, dlaczego nie protestowano tak samo intensywnie przeciwko finiszującej już budowie tunelu pod Martwą Wisłą, która kosztuje kilkaset milionów złotych? Bo przecież nie służy on dojazdowi do portu, który zapewnia obwodnica południowa Gdańska, łącząca obwodnicę Trójmiasta z Trasą Sucharskiego - komentuje nasz Czytelnik, p.Tomasz Tabeau.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto