Droższe auta z zagranicy

Od przyszłego roku osoby sprowadzające samochód z zagranicy będą musiały uiścić dodatkową opłatę za złomowanie pojazdu. Opłata recyklingowa ma wynosić 500 złotych. Będzie ona pobierana bez względu na to, czy sprowadzimy samochód nowy czy też auto używane.
Nowa opłata zwiększy koszty sprowadzania najstarszych aut. Takie regulacje prawne uderzą nie tylko w importerów aut. Odczują je przede wszystkim osoby najuboższe, które obecnie przy sprowadzaniu używanych aut płacą duży podatek akcyzowy. Nie wiadomo jak nowe przepisy potraktują producenci i importerzy. Jeżeli w wybudowaniu profesjonalnych stacji recyklingu nie zauważą dla siebie szansy na dochodowy biznes, mogą wtedy starać się zepchnąć część kosztów złomowania na swoich klientów. W takiej sytuacji czeka nas podwyżka cen nowych samochodów.
Przed świętami możemy się więc spodziewać zwiększonego zainteresowania sprowadzaniem aut z zagranicy.
Obowiązek dodatkowych opłat wprowadza ustawa o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Przewiduje ona, że firmy, które sprowadzają do Polski 1 tys. samochodów rocznie, będą zmuszone do zapewnienia ich bezpłatnego złomowania. Ma do tego służyć sieć stacji zajmujących się recyklingiem starych aut. Z tego obowiązku będą zwolnione osoby prywatne oraz firmy małe, które sprowadzają mniej niż tysiąc samochodów rocznie. Korzystanie z tego przywileju wiąże się jednak z opłatą recyklingową od każdego sprowadzonego auta.
- Co jakiś czas szykują na nas nowe pułapki - stwierdza jeden z właścicieli firm sprowadzających używane auta. - Ministerstwo Finansów chyba uwzięło się na ludzi, którzy chcą uczciwie zarabiać na życie.
Pieniądze z opłaty mają zostać przeznaczone na dofinansowanie firm wchodzących w skład sieci recyklingu. Zarządzaniem funduszami zajmie się Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Utworzone zostały już konta, na które będą wpłacane pieniądze.
Właściciele aut będą mogli bezpłatnie oddać stare wraki do stacji demontażu pojazdów. Zostanie im wydane zaświadczenie. Na jego podstawie w ciągu miesiąca będą mogli wyrejestrować zezłomowane auto. Każda z nowo powstałych stacji musi przestrzegać rygorystycznych norm ochrony środowiska. Narzucona jest też ilość surowców wtórnych, które stacja musi odzyskać z każdego pojazdu. Dyrektywy UE mówią, że w 2015 r. ze złomowanych aut trzeba będzie odzyskać aż 95 proc. surowców i materiałów.
Według danych Polskiego Towarzystwa Recyklingu, po naszych drogach jeździ prawie 4 mln pojazdów, które mają ponad 10 lat. W październiku zanotowano już mały wzrost napływu używanych samochodów. Do Polski sprowadzono wtedy 70 478 pojazdów, o 300 więcej niż we wrześniu. W 2005 roku sprowadzono już łącznie prawie 726 tys. używanych pojazdów, a od wejścia Polski do UE - już ponad 1,5 mln.