MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa cele nowego trenera Lechii Gdańsk [Wideo]

Karol Merk
Karolina Misztal
Ja w swojej pracy zawsze opierałem się na kulcie pracy i sam lubię pracować i lubię zawodników pracowitych, zaangażowanych i tego będę wymagał – zapowiedział nowy trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec.

Po piątkowym, bezbramkowym remisie Lechii Gdańsk z Zagłębiem Lubin zarząd biało-zielonych postanowił zwolnić walijskiego szkoleniowca. W poniedziałek stanowisko trenera Lechii objął Piotr Stokowiec.

- To dla mnie duże wyróżnienie i chciałem podziękować na wstępie wszystkim za zaufanie, którym mnie obdarzono, angażując mnie tutaj do tak wielkiego projektu, którym jest klub Lechia Gdańsk. To był mój wybór, moja decyzja i cieszę się, że go dokonałem i że tutaj jestem – przywitał się nowy szkoleniowiec Lechii Gdańsk - Na współpracę z Lechią trzeba spojrzeć w dwóch perspektywach. Pierwsza to perspektywa, krótkofalowa i nie ma co się oszukiwać, że ta perspektywa wiąże się z utrzymaniem w ekstraklasie i to jest cel bezpośredni, który obliguje nas do tego, żeby bezpośrednio zająć się drużyną.

Cel długotrwały Stokowca to poprawa współpracy klubu z akademią Lechii Gdańsk i wprowadzanie do gry młodych zawodników. Szkoleniowiec podkreślał także, że zależy mu na polepszeniu współpracy gdańskich zawodników z klubem oraz na lepszej komunikacji piłkarzy między sobą.

- Lechia ma w swoich szeregach wielu dobrych zawodników i chcemy polepszyć jeszcze współprace w poszczególnych formacjach. W formacji ofensywnej, defensywnej i poprawić komunikacje w zespole, żeby zawodnicy poczuli się mocni, poczuli więź z klubem, żeby byli groźni dla najlepszych i najważniejsze, żeby zdobywali punkty – tłumaczył Piotr Stokowiec.

Piotr Stokowiec nowym szkoleniowcem Lechii. "By zawodnicy poczuli się mocni, byli groźni dla najlepszych"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto