Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny ruszyły na Politechnikę Gdańską

Aneta Niezgoda
Aneta Niezgoda
Politechnika Gdańska ponownie wzięła udział w akcji "Dziewczyny na Politechniki!". Zainteresowane nie tylko pytały o warunki studiów, ale również o sposób na poderwanie studenta PG.

"Dziewczyny na Politechniki!" to ogólnopolska akcja, która ma na celu zachęcenie kobiet do studiowania na uczelniach technicznych. Obecnie procent kobiet, które studiują na Politechnice Gdańskiej wynosi 33,6 proc. Władze uczelni chcą to zmienić.

Zainteresowanie jest duże

Tegoroczna impreza odbyła się na Politechnice Gdańskiej po raz drugi. Jak przyznają organizatorzy, zainteresowanie było większe jak w ubiegłym roku.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z frekwencji - mówi Urszula Nalazek ze Stowarzyszenia Studenckiego Best Gdańsk. - Dziewczyny na początku były dosyć nieśmiałe, obawiały się zadawać pytania. Na szczęście trwało to tylko chwilę i teraz rozmawiamy o wszystkim.

Gdzie "zarwać chłopaka" , czyli niektóre kwestie nurtujące przyszłe studentki

W klubie Kwadratowa dziewczęta miały okazję porozmawiać ze studentami i zapytać o to, jak w praktyce wygląda studiowanie na PG. Na miękkich kanapach, przy herbacie i ciastkach, starsze koleżanki opowiadały m.in. gdzie najlepiej "zarwać" chłopaka. Dziewczyny podczas gry w bierki opowiadały o swoich wrażeniach ze spotkania.

- Nie boję się matury, ale tego, że nie poradzę sobie na studiach. Studentki PG były bardzo miłe i uspokoiły mnie. Teraz wiem, że pomysł zdawania na tę uczelnię jest dobry - przyznała Kasia Mazur, licealistka z Trójmiasta.

Nie wszystkie licealistki pytały wyłącznie o naukę. Dziewczęta były zainteresowane także życiem studenckim i warunkami panującymi w akademikach.

- Faktycznie dziewczyny interesowały się nie tylko stroną naukową - śmieje się Nalazek. - Starałyśmy się na wszystkie pytania szczerze odpowiedzieć. Żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedzi - dodaje.

Jak zrobić rubin z proszku?

Czwartkowa akcja to nie tylko spotkania ze studentkami, ale przede wszystkim wykłady i zajęcia praktyczne. Zainteresowane dziewczyny mogły stanąć za sterami statku, dowiedzieć się jak otrzymać rubin z proszku dokonać kontrolowanego wybuchu w laboratorium chemicznym.Dziewczyny, które opuszczały budynek Politechniki Gdańskiej były zadowolone z imprezy.

- Wzięłam udział w zajęciach z architektury, na których budowałyśmy skomplikowane bryły z tektury. Prowadzące były bardzo miłe, a od studentek tego wydziału dowiedziałam się paru praktycznych informacji. Bardzo fajne doświadczenie - stwierdziła Ania ze stargardzkiego liceum.

Za mało kobiet na politechnikach

Politechnika Gdańska nie jest jedynym miejscem, gdzie odsetek kobiet jest mały. W całej Polsce uczelnie techniczne mają z tym problem. Kobiet na politechnikach brakuje nie tylko wśród studentek, ale również pośród kadry kierowniczej. Kobiety stanowią zaledwie ok. 34 proc. doktorantów i 12 proc. profesorów. Wśród władz Politechniki Gdańskiej, od szczebla dziekańskiego do rektorskiego, nie ma ani jednej kobiety.

Rektor Politechniki Gdańskiej, prof. Henryk Krawczyk również widzi problem i zachęca dziewczęta do studiowana na jego uczelni.

- Namawiam wszystkie panie do studiowania na Politechnice Gdańskiej. Jesteście nam bardzo potrzebne - przyznaje rektor PG.

Czytaj też:


Dzień otwarty tylko dla dziewczyn

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto