Dziś strajk pasażerów kolei. Czy coś się zmieni?

"Ogólnopolski strajk pasażerów kolei" to odpowiedź na strajki kolejarzy, którzy skarżą się na fatalne warunki pracy. Pasażerowie też się skarżą, ale na warunki podróży.

- Oni domagają się podwyżek, lepszych warunków zatrudnienia, ale nigdy, od żadnego związkowca nie słyszeliśmy, żeby martwili się o to, w jakich warunkach wożą ludzi - mówią organizatorzy strajku.

Nie będzie palenia kukły premiera, ani blokowania torów. Organizatorzy apelują, żeby tego jednego dnia przesiąść się na alternatywne środki transportu. Jednak najważniejsze, żeby zwrócić uwagę na problem polskich kolei, których stan jest katastrofalny.

- Nie wierzymy też w to, że spalenie kukły Tuska, Kaczyńskiego, Napieralskiego lub Pawlaka cokolwiek by dało. Media miałyby pożywkę, a Polacy znowu podzieliliby się na lewo i prawo. Chcemy po prostu zwrócić uwagę na problemy, które nas, pasażerów na co dzień dotyczą. Są to często drobne sprawy, których rozwiązanie nie wymaga miliardowych inwestycji - podkreślają.

Rzeczy, o które walczą pasażerowie wydają się banalne. Choć lista jest długa, to pasażerowie domagają się standardów, m.in. punktualności, skrócenia czasu podróży, bezpłatnych miejscówek w TLK, czystych toalet, niesprzedawania większej liczby biletów, niż jest miejsc w pociągach i… papieru toaletowego.

Czytaj więcej o strajku pasażerów:

• Organizatorzy protestu pasażerów kolei: Nie jesteśmy workiem kartofli!

• Dyskusja MM: Czy ogólnopolski strajk pasażerów kolei ma sens?

• Strajk pasażerów kolei - chcą punktualności, kultury i papieru toaletowego

Polska 2:2 Niemcy. Zobacz jak grali Biało-czerwoni [zdjęcia]		Tak dopingowali kibice! Znajdź się na zdjęciach! Widzisz znajomego? Wyślij mu link!