Przeciwnicy Edmunda Wittbrodta wskazywali, że był on w ostatnich latach zaangażowany w działalność Platformy Obywatelskiej (wcześniej był związany z Akcją Wyborczą Solidarność). Z kolei Eugeniusz Pryczkowski podkreślał swoją apolityczność. Okazało się, że ten argument nie przechylił jednak na jego stronę szali zwycięstwa. Eugeniusz Prycz-kowski otrzymał 133 głosy w stosunku do 174, które oddano na prof. Wittbrodta.
- Traktuję to jako naprawdę znakomity wynik i w pewnym sensie jest to moje osobiste zwycięstwo - uważa Eugeniusz Pryczkowski. - Miałem przecież dobrego, mocnego kontrkandydata. Z drugiej strony bardzo dobrze, że była taka rywalizacja, bo to sprzyja naszej organizacji, daje taką pozytywną energię do działania.
Nowy prezes zapowiada, że będzie kierował ZKP w duchu porozumienia.
- Musimy się nauczyć pewnej kultury, która jest nam potrzebna w tej demokracji. Rozmawiać ze sobą, słuchać siebie, próbować rozumieć, czyli budować wspólnotę na rozumieniu, a nie wykluczaniu - wskazuje Edmund Wittbrodt.
Ten dialog będzie potrzebny zarówno w kontaktach z władzami samorządowymi i państwowymi czy innymi podmiotami, jak i wewnątrz ZKP, jednej z największych organizacji pozarządowych w Polsce.
W 68 oddziałach grupuje ona ponad 6100 członków. Z wystąpień programowych wynika, że oczekują oni m.in., iż nowy prezes zadba o dokształcanie nauczycieli, którzy powinni mieć większą wiedzę o regionie, doprowadzi do przyjęcia przez samorząd województwa pomorskiego strategii ochrony, rozwoju i promocji języka kaszubskiego, a także że podejmie starania o ochronę gwar pomorskich, co jednak wymagałoby wprowadzenia nowych regulacji w Ustawie o języku polskim.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?